Slot Cars, czyli wyścigi dla każdego
3956 wyświetleń 23 września 2016 (23 opinie)Każdy, kto w ten weekend odwiedzi Galerię Przymorze będzie mógł spróbować swoich sił na największym w Polsce, mierzącym aż 70 metrów torze slot cars. A czym właściwie jest slot cars? To wyścigi niewielkich samochodów sterowanych za pomocą kontrolerów. Uczestnicy zabawy mają do wyboru wiele precyzyjnie odwzorowanych modeli aut w skali, a wśród nich samochody wyścigowe czy tradycyjne pojazdy. Współczesna technologia, czyli cyfrowy pomiar czasu i liczby okrążeń, umożliwia jednoczesny wyścig sześciu samochodów po dwóch torach. Auta można rozpędzić nawet do 30 km/h. Organizatorzy szacują, że w ciągu godziny z toru może skorzystać nawet 80 zawodników. Na najdłuższym w Polsce torze slot cars będzie można się ścigać w dniach 23-25 września w godzinach otwarcia galerii (piątek i sobota: 9-21, niedziela: 10-19). Udział jest bezpłatny, a na najlepszych zawodników czekają nagrody.
Więcej na ten temat
Opinie (23) 1 zablokowana
-
2016-09-25 22:55
Slot Cars - super zabawa dla kazdego
Byłem. W pełni profesjonalny tor z mozliwoscia wyprzedzania. Kuriozalnie najlepszym bajerem był pomiar czasu wyzwalajacym w uczestnikach lwa rywalizacji. Ale obsługa była beznadziejna. Czarny pan model powinien zostac modelem(tylko). Jego flegmatyczne ruchy przy stawianiu aut zniechecaly do dalszej jazdy. Jakby za kare tam siedzial. Np. przy karambolu, pierwsze auto stawial na koncu albo wrecz na innej trasie. Auta 1,2,3, mialy o wiele mniejszą moc niz 4,5,6. I je powinno sie dawac dzieciakom co wciskaja kontroler na maxa i nawet nie wodza oczami gdzie ich auto. Notabene rodzice pilnujacy takie maluchy tez nie wiele pomagali a tacy zawodnicy komplikowali jazde pozostalym. Tak wiec wykrecenie dobrego czasu sporo zalezalo od tego kto byl na trasie. Natomiast wyniki treningu powinny byc uwzgledniane na starcie do wyscigu. Nie moze byc tak,ze nr 1 w treningu stawiany jest za maruderami i ich pchac . Z kolei pan zachecajacy przez glosniki do zabawy powinien sie wylaczac jak instruktor omawial zasady startu i wyscigu. Przekrzykiwali sie. Mimo wszystko zabawa super bez ograniczen wiekowych. A wytkane mankamenty mam nadzieje dotra do organizatorów i sie poprawią. Czekamy na kolejne edycje.
- 2 0
-
2016-09-23 21:56
wkurzajace te zwolnienia
- 5 6
-
2016-09-23 18:16
miłośnikom takich atrakcji warto przypomnieć
że w gdańskim budżecie obywatelskim można głosować na budowę toeu dla samochodzików RC
- 24 4
-
2016-09-22 23:01
(1)
A Drift Masters GP? To znana impreza, oryginalna i nieczęsto mamy okazję oglądać cos takiego na żywo, a tu cisza...
- 2 0
-
2016-09-23 07:19
Drift Masters to tylko część targów, impreza towarzysząca. Pisali o tym chyba w środę.
- 0 0
-
2016-09-22 23:18
Do redakcji
Droga Redakcjo. Rajd Ikarusa jest w sobotni wieczór, a nie piątkowy. Proszę o poprawkę w tekście. Pozdrawiam
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 1 0
-
2016-09-22 18:36
Proszę nie nadurzywajmy terminu 'kultowy' (5)
Czy rajd Ikarusów naprawdę jest już kultowy? Po siódmej odsłonie? Szczerze, z całym szacunkiem, wątpię. Kultowy to może być rajd Paryż - Dakar.
- 5 5
-
2016-09-22 22:54
raczej Dakar. rajdu Paryż - Dakar już nie ma.
- 1 0
-
2016-09-22 22:07
No i co teraz ? :)
- 0 0
-
2016-09-22 21:24
kultowy
Jaki kraj taki rajd
- 0 0
-
2016-09-22 21:20
Prosze nie naduzywajmy "rz" ;)
- 3 0
-
2016-09-22 19:16
kultowy
Paryż Dakar rozgrywany w Argentynie?
- 4 0
-
2016-09-22 17:36
Kto to jest motoro maniak??? czy moze motoro niewolnik? (2)
Motoromaniak to typ czlowieka,ktory zapomnial jak sie chodzi i ktory jest zalezny od kupy blachy i 4 kol , w kazdej chwili swojego zakredytowionego ,biednego zazwyczaj zycia.
Najpierw sie wiesza na kredyt by kupic toto barachlo, potem pucuje , potem serwisuje ,kupuje opony zimowe , letnie ,jesienne i wiosenne, caly czas wlewa paliwo , poleruje , wymienia , dolewa zmienia ,i kazdego dnia traci wartosc ,by na koniec nie moc tego zlomu sprzedac bo juz sa nowsze 4 generacje. Do tego placi OC AC , Akcyze , przegladsy techniczne i cala mase oplat za parkowaniew tego barachla a to wszystko po to by przewiezc swoj zazwyczaj utuczony tylek z punktu A do B . Ot i to jest Motoromaniak - frajer na ktorym wszysyc zarabiaja kase poczawszy od prodycenta barachla z skonczywszy na myjniach....pseudo mechanikach ta k serwisach jak i po garazach no i oczywista akcyza za kazdy litr benzyny idzie na Wiejska do nierobow- 8 3
-
2016-09-22 18:37
motoro maniak odp
Autor powyższego postu zapewne 15 razy podchodził do prawka zanim mu powiedzieli, żeby dał sobie siana. Zapewne tramwajem o 2 w nocy podjedzie z dzieckiem na pogotowie, albo jest wiecznie na haju, więc nie może i nie jest w stanie prowadzić. Zapewne siedzi gdzieś na budowie na czarno za 1200, więc kredyt na barachło to tylko marzenie, za to pluje jadem ,że inni mają - pewnie sami złodzieje.. Lecz się człowieku, marznij, moknij, spóźniaj się do pracy, bo ZTM nie przyjedzie i wąchaj spaliny z ulicy
- 4 0
-
2016-09-22 18:20
ktoś ma ze sobą problem i to dużego kalibru... życzę zdrowia, na prawdę wszystkiego najlepszego i spokoju ducha...
- 2 0
-
2016-09-22 09:43
Pędzące 70 km/H ul. Stoczniowców 108 (3)
Wszystko huczy szyby trzęsą sie, ludzie podskakują na fotelach i przegubie a ja jadę do nieistniejącego juz kina Neptun patrząc w zegary i zielone przyciski do otwierania drzwi w szofece. Kierowca oczywiście pali papierosa i wjeżdża na pełnej prędkości w zakręt przy cmentarzu. Ach piękne lata 90
- 31 1
-
2016-09-22 17:28
mam dokładnie te same doświadczenia, łącznie z kinem :D
- 4 0
-
2016-09-22 12:40
a w drugą stronę 10km/h lub, szczególnie zimą, pasażerowie z buta pod górę, bo autobus nie daje rady podjechać :D
- 7 0
-
2016-09-22 11:16
Jeszcze niedawno można było poczuć podobną "magię" w autobusach "karuzeli" kursujących pomiędzy pętlą tramwajową na Zielonym Trójkącie a Remontówką - zawieszenie dźgające podłogę, luzy na w układzie kierowniczym na pół obrotu kierownicy, kierowca zmienia biegi wykonując ruchy jak próbował trafić uciekające żółtko w wiadrze, brak hamulców, brak niektórych szyb, za to spaliny idące wprost do kabiny... Jak raz podjechało ITD, to przez tydzień pracownicy z buta dymali. Ja wiem, że tobie twoja sytuacja kojarzy się z młodością i masz do tego sentyment na tej samej zasadzie, jak żołnierze do Powstania Warszawskiego (i nic dziwnego), ale pod koniec ich żywota te Ikarusy to był obraz nędzy i rozpaczy.
- 1 3
-
2016-09-22 13:18
Monster Truck w Gdyni
Zapomnieliście jeszcze o pokazach monster trucków w weekend na Gdyńskim stadionie!
- 6 3
-
2016-09-22 09:29
to wramach promocji komunikacji miejksiej i dnia bez samochodu? :)
- 12 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.