Sonda plażowa
26536 wyświetleń 17 sierpnia 2013 (230 opinii)Dlaczego Polacy chętnie spędzają urlop nad Bałtykiem, choć mogą jeździć nad cieplejsze morza i czystsze plaże?
Więcej na ten temat
Opinie (230) 9 zablokowanych
-
2013-08-18 10:52
Pogadamy już w poniedziałek.
Jak się pogoda zepsuje.
- 3 0
-
2013-08-18 09:16
Ty nie rozumiesz...
to ze sezon nad baltykiem jest krotki to nie zmienia faktu ze jadac w cieplejsze okolice nie musimy zgadywac czy trafimy akurat w te trzy tygodnie pogody ktore tu sa... slusznie ktos napisal ze wrzesien np w grecji jest sto razy lepszy niz ten tydzien pogody w polsce wiec nie odwracaj kota ogonem ze to po sezonie bo sezon to sie skonczyl, ale u nas... a o nudach za granica mowia najczesciej ci ktorzy w obcym jezyku to tylko "aj low ju, makdonald i malboro" potrafia... i doszukuje sie glownej przyczyny umilowania do naszych plaz.
- 0 0
-
2013-08-17 11:37
Jest też coś takiego jak bariera językowa i wysokie ceny paliwa. (2)
W Chorwacji, Grecji czy Bułgarii można wypocząć tanio, ale trzeba umieć się dogadać. Po pierwsze nie każda osoba, która wypoczywa nad Bałtykiem zna na tyle dobrze angielski aby pewnie poczuć się w innym kraju, jeśli jedzie na własną rękę z pominięciem biura podróży. Koszt paliwa jest na tyle wysoki, że nie opłaca się jechać samochodem tak daleko. Połączenia lotnicze są czasem okazyjne, ale nie zawsze termin lotu pasuje. Tak więc nieraz taniej jest przepłacić w Trójmieście za nocleg czy wyżywienie, bo koszt dojazdu na południe Europy jest mimo wszystko zbyt wysoki. Z Warszawy do Grecji jest około 2000 km, w obie strony to około 4000 km. Jeśli przyjąć cenę litra paliwa na 5,5 PLN (w kraju i za granicą - raz będzie taniej, raz drożej) i spalanie na poziomie 7l/100 km, to koszt podróży wyniesie jakieś 1500 zł. Bilety lotnicze w obie strony dla 3-4 osób znacząco tańsze nie będą, a raczej mogą być droższe. Natomiast jeśli ktoś mieszka np. we Wrocławiu i zamiera spędzić urlop w Chorwacji, to może pokusić się o dojazd tam samochodem, ale i tak trzeba będzie zrobić 2 razy tyle km, niż jadąc z Wrocławia do Gdańska.
- 13 4
-
2013-08-17 15:12
dawno takich bzdur nieczytałem piszesz to co gdzies tam usłyszałes (1)
aniemasz pojecia jak jest by sie dogadac nawet niemusiszs znac zadnego jezyka obcego bo to kraj w 100% turystyczny wystarcza ci same rozmówki .przeloty sa tańsze niz po Polsce i nikt ci nie karze jechać własnym autem.
- 2 6
-
2013-08-18 08:34
Jak komuś wystarcza siedzenie przez tydzień na plaży i zwiedzenie okolicy w promieniu 2 km od hotelu, to masz rację. Jednak jeśli chce się zwiedzić kilka mniejszych miejscowości w pobliżu hotelu, to znajomość angielskiego jest konieczna, przynajmniej w podstawowym stopniu. Jeśli zaś chodzi o cenę lotów, to nie jest tak fajnie jak piszesz. Często są promocje na jakąś trasę, ale nie zawsze niska cena przylotu będzie oznaczać równie niską cenę wylotu. To, że w jedną stronę bilet lotniczy będzie kosztować 69 zł, nie znaczy, że bilet na lot powrotny uda się kupić równie tanio. A taki bilet może kosztować np. 249 zł od osoby. O ile można sobie ewentualnie skrócić pobyt o 1-2 dni, aby mniej zapłacić za lot powrotny może mieć sens, o tyle skracanie pobytu o 4 dni nie będzie miało sensu. Poza tym w wielu firmach urlop trzeba zaplanować sobie już w styczniu, a to często zbyt odległy termin aby już wówczas kupować bilety lotnicze.
- 3 0
-
2013-08-17 11:10
POLACY (4)
Kupujcie POLSKIE produkty a będzie nam się żyło lepiej.. Niemiec kupi tylko mercedesa, francuz tylko citoeana czy peugeota. a my ?
- 16 3
-
2013-08-18 08:20
Nie opowiadaj bajek. Ludzie mający pieniądze kupują to, co im się podoba
Lokalny patriotyzm może działać wtedy, kiedy produkt spełnia wymagania kupującego. A poza tym - komu robi dobrze Niemiec kupujący auto niemieckiej marki, ale montowane w Polsce?
No i zapomniałeś wymienić, jakie polskie samochody może kupić Polak? Poloneza albo Malucha na giełdzie staroci?- 3 0
-
2013-08-17 11:39
a najsmieszniejsze, ze obcokrajowcy jak maja jakis polski sklep z polskimi produktami to kupuja wlasnie polskie zarcie. Czyli stosuja sie do Twojego apelu:) Brawo, masz wplyw na Europe.
- 5 1
-
2013-08-17 11:23
A jakie to sa polskie produkty?
Co z tego ze jest napisane "polski makaron" na paczce, skoro wlascicielem fabryki jest jakis Francuz lub Niemiec?
- 16 0
-
2013-08-17 11:16
A my nic nie mamy kupować? Bo z tego co wiem, to nie istnieje zadna polska marka samochodowa.
- 16 0
-
2013-08-17 11:56
Wszystko ok, ale psy na plaży to błąd decydentów i ludzi beztroskich. (4)
- 23 6
-
2013-08-17 12:12
(2)
jest zakaz wprowadzania psów na plaże od 1 maja chyba do końca września, a że ludzie chamy to inna sprawa
- 12 2
-
2013-08-18 08:17
nie prawda
wyznaczono miejsca i czas gdzie mozna legalnie z pieskiem przebywac na plazy.nie wiesz- nie pisz bzdur
- 1 0
-
2013-08-17 12:41
w Sopocie niestety psy mogą wchodzić od 18-24
i to zgodnie z decyzja pedalskiej rady miasta. Widocznie dużo kobiet ciot lub też mało facetów z jajami BO DLA MNIE FACET KTÓRY POZWALA SPAĆ KOBIECIE Z PSEM TO albo CIOTA, PEDAŁ ALBO c****. Innej możliwości nie ma!!!!!!! AMEN
- 15 1
-
2013-08-17 17:29
Gdańsk jest brudnym miastem, psie łajno na trawnikach a teraz na plaży
ratuje frekwencję Jarmark Dominikański i amok kupujących z "przeceny": z 159zł na 99zł chociaż w sklepie to jest po 49zł. Czekam na zakończenie sezonu ....
- 3 0
-
2013-08-18 02:31
A ja
mieszkam 700 m od plaży w Jelitkowie. Latem nie wyleguję się na niej, bo nie lubię. Słońce mnie nie lubi, dostaję wysypki. Z przyjemnością włóczę się plażą poza sezonem letnim. Nie wybiorę się na żadne zagraniczne plaże z powodów j/w. Jeśli jest tak strasznie na plażach Trójmiasta, jak piszą w komentarzach, to co robią na nich te tłumy ludzi?
- 13 1
-
2013-08-18 01:28
Kto woli ten woli
- 2 0
-
2013-08-17 11:46
jeśli chodzi o plażę dla psów to piesunie najdroższe są wpuszczane do wody (1)
300m przed wyznaczonym miejscem i za tak samo. To typowe dla Polaka katolika. Tyle w temacie. Ludzie generalnie nie reagują, bo nie chcą się denerwować. Nie po to przyszli na plażę, by się szarpać z bolszewikami. Gratulacje dla pomysłodawców.
- 15 4
-
2013-08-18 00:59
Psiarki
Mam psa i jezdze z nim do Sobieszewa.... ale moj pies nie brudzi tyle co Burak na plazy. Mój psiak nie jara, wiec petów nie zostawia zakopanych w piasku, nie smieci.... nie pluje na piasek...
Sika... ale każdy z Was leje do tego morza albo na wydmach.... Jak sie o**** to ja te kupe za nim wywale do smietnika...
Wy s****ie i paipery zostawiacie.... i pieknie mamy brazowe s****tasmy i stolec na wdymach...
Moze tak zakazac ludziom plazowania??!!- 6 1
-
2013-08-18 00:54
Ja ich nie lubię!! Od czerwca do września ich unikam!!
Tzn że nie nie jestem the patriot? ;)
Unikam.... bo uwielbiam plaże bałtyku jesienią, zimą i wiosną. Lato to mordęga.
Wolę odjechać zimą do Tajlandii.... tam odpoczywam zimą.
Tyle....- 5 0
-
2013-08-18 00:10
Mnie rajcuje tylko jedno na kanarach
Jachcik w przystepnej cenie na tydzien i czuje sie jak pirat na karaibach.Ale z czasem jak kasiorke uzbieram to i na karaiby poplyne jak prawdziwy pirat.Wynajme jachcik i miodzio bedzie
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
