Song of Gdansk - Szwonder Music
5224 wyświetlenia 31 lipca 2014 (104 opinie)Piosenka o Gdańsku - Szwonder Music (Szwecja)
Więcej na ten temat
Opinie (104) 3 zablokowane
-
2014-08-02 13:00
Budyń, zakochałem się! We mnie? Nie, w Wyspie Spichrzów!
- 10 2
-
2014-08-02 13:18
to coz ze ze szwecji?
- 5 1
-
2014-08-02 13:31
A wiecie że w Gdańsku ponad 400 Szwedów studiuje medycynę ? (4)
Ciekawe jakie wspomnienia wywiozą z pobytu w naszym mieście...
- 8 4
-
2014-08-02 14:36
szwedzi... (1)
chyba z palestyny
- 8 3
-
2014-08-02 14:46
Jest wśród nich wielu emigrantów, ale wiekszość to rodowici mieszkańcy Sverige
- 4 4
-
2014-08-02 23:12
Szwedzi:))
w burkach i takie baaaardzo opalone te Szwedy hehe
- 8 1
-
2014-08-02 23:15
U nich
Na medycynę bardzo trudno sie dostać...
- 2 0
-
2014-08-02 13:55
1974
Bardzo przyjemny utwór
- 9 0
-
2014-08-02 14:06
Dla mnie Szwedzi kojarzą się z rabunkiem (14)
Warszawa, zdobyta po raz pierwszy przez najeźdźcę 8 września 1655 r., ucierpiała najbardziej i poniosła największe straty. Stolica trzykrotnie była opuszczana przez wojska polskie, trzykrotnie kapitulowała przed Szwedami i trzykrotnie była ograbiana i to coraz dokładniej. Nota bene ograbiali ją nie tylko Szwedzi, ale i Brandenburczycy, Węgrzy i Kozacy Rakoczego. W wyniku najazdu, ludność Warszawy zmniejszyła się o 90% (!), a z przeszło 1000 domów mieszkalnych pozostało zaledwie 342, wliczając w to także przedmieścia. Na mieszczan nakładano wysokie kontrybucje, a po ich ściągnięciu i tak rewidowano domy, kradnąc najwartościowsze przedmioty. Chociaż Karol Gustaw przyrzekał Janowi Kazimierzowi i Marii Ludwice, że uszanuje własność królewską, słowa nie dotrzymał. Ograbił nie tylko Zamek Królewski, ale i inne pałace monarchy. Z tego pierwszego zabrano meble, obrazy, tkaniny. Wyłamywano nawet framugi, zrywano drewniane i kamienne posadzki w poszukiwaniu rzekomo ukrytych skarbów. Rozmontowywano schody. Nie pozostawiono marmurowych kolumn, z których aż 32 spławiono do Szwecji. Wywożono nawet szyby. Podobno łupem padły także suknie pokojówek królowej. Z zamku zabrano np. dwa brązowe lwy, które do dzisiaj zdobią siedzibę królewską w Sztokholmie. Po wyjściu Szwedów i ich sprzymierzeńców Zamek Warszawski nie nadawał się do zamieszkania. Zdewastowane były wszystkie komnaty, a nawet te położone na drugim piętrze ponoć pełne były końskich odchodów. Żołnierze szwedzcy nie dostawszy żołdu kradli sami, np. w jednej z sal zamkowych zeskrobali złoto z listew, aby z nich otrzymać po stopieniu 4 dukaty. Jak podają źródła, z Warszawy po jej drugiej kapitulacji w sierpniu 1656 r. Gustaw Adolf wywiózł siedem statków łupów wojennych, głównie dzieł sztuki.
- 16 7
-
2014-08-02 14:28
no w koncu (4)
coś na poziomie.Ja przyznam się nie pisałem o tych rzeczach powodowany wrodzonym lenistwem i hedonizmem ale również nie byłem pewien czy ktoś to zrozumie.Twój wpis powinni przeczytać szczególnie ci,którzy minusowali moją opinię,która jest jako pierwsza na pierwszej stronie.Masz ode mnie duuuuuuuzy plus i mały minus za brak podpisu.pozdrawiam.
- 6 2
-
2014-08-02 14:44
Szwedzki dobrobyt wziął się również z ich współpracy z III Rzeszą podczas wojny (3)
Sprzedawali Niemcom rudę żelaza z której produkowane były czołgi i armaty, wot neutralne państwo...
- 12 2
-
2014-08-02 14:59
a,to też temat rzeka (2)
również do innej,dlugiej dyskusji
- 3 3
-
2014-08-02 18:14
ha ha niewygodny temat wyplynal (1)
bo szwajcaria na zrabowanym zlocie z holocaustu zbudowala swoj majatek.
- 11 1
-
2014-08-03 08:32
Nie zrabowanym, tylko przywłaszczonym na mocy prawa bankowego...
- 4 1
-
2014-08-02 14:31
dodam tylko (1)
że opisałeś dokładnie Warszawę ale tak było z całą Rzeczpospolita.
- 8 1
-
2014-08-03 11:15
Pawie całą, nie zapomnij o obronie Częstochowy
Podczas potopu szwedzkiego w latach 1655-60 ludność Polski zmniejszyła się aż o 1/3! To dużo, dużo więcej niż podczas II wojny światowej (1939-45). Szwedzi stosowali na wielką skalę politykę spalonej ziemi niszczyli wszystko na swej drodze przemarszu: zamki, miasta, kościoły. To cud, że aczkolwiek zdewastowali - nie zniszczyli Wawelu ; może tylko dlatego, że był to za duży zamek i że mieli za mało na to czasu. Zajęty przez nich Kraków bardzo ucierpiał, był przez dwa lata (1655-57) systematycznie niszczony. Szwecja podczas swych podbojów dążyła też do zniszczenia ognisk kontrreformacji i wszystkiego co katolickie. Dlatego ofiarą Szwedów padały więc kościoły i klasztory, które bardzo często ograbiano i równie często w ogóle niszczono. Z kościołów oprócz dzieł sztuki i umeblowania zabierano nawet chorągwie kościelne! Dlatego w wielu kościołach szwedzkich są dzisiaj stare polonika. Np. w kościele w Skokloster (w połowie drogi między Uppsalą a Siguntą) są dzisiaj obiekty sakralne z opactwa polskich cystersów w Oliwie (Gdańsk) : piękna ambona i chrzcielnica.
- 6 1
-
2014-08-02 18:26
ogolnie prawidłowo z wyjątkiem Gustawa Adolfa który w 1656 nic nie wywiózł bo nie żył (3)
od 1632r. Poza tym OK.
- 3 2
-
2014-08-02 20:03
tu się kolega myli (2)
Ponieważ w czasie potopu panował Karol X gustaw w latach 1654 do 13 lutego 1660 czyli swojej śmierci.pozdr
- 0 7
-
2014-08-02 20:37
No przecież właśnie o tym piszę a propos ostatniego zdania głównego wpisu (1)
że Gustaw Adolf nie mógł wywieść tych siedmiu statków wv1656 r. bo od 24 lat nie żył...że też kolega tak nieuważnie czyta...
- 7 0
-
2014-08-02 22:03
racja Carolus Gustavus
Zauważyłem później,jak juz wysłałem swój wpis.Moja nieuwaga.Ma culpa.pozdr
- 5 0
-
2014-08-02 20:05
A co ciebie to boli? (1)
Twoi przodkowie byli w tym czasie zapewne gdzieś na terenie dzisiejszej Ukrainy, a w najlepszym razie orali pole rodłem gdzieś na Kaszubach.
- 4 6
-
2014-08-02 23:14
twoi też, więc się tak nie gotuj i zetrzyj ślinę z podbródka.
- 7 0
-
2014-08-03 19:31
To poczytaj, dlaczego Szwedzi najechali na Rzeczpospolitą
Możemy za to podziękować Zygmuntowi III Wazie, który tak fikał do Szwecji, aż się dofikał. Ja za potop do Szwedów nie mam pretensji. A ani wcześniej, ani później, ten naród nie przysparzał nam większych problemów. A że w czasie potopu rozgrabiono ogromne bogactwa, gromadzone przez możnych przez wieki, to fakt. Niestety, to taka cena za wojnę, wywołaną przez naszych władców, kierującymi się prywatą, zamiast dobrem kraju.
Co do piosenki, bardzo sympatyczna. No i miły gest ze strony tych Państwa.- 2 1
-
2014-08-02 14:09
Piosenka przypomina mi wczesniejsze solowe dokonania czlonkow ABBY.
Wpisuje sie w dokonania muzyczne zespolu z przed 1974 roku.Ogólnie bardzo ładne..taki oldskulowy klimat.No i wazna jest sama idea powstania...wyroznic miasto Gdansk,bo tutaj zawsze wraca sie z przyjemnoscia.Gdansk jest miastem niezwyklym i jedynym takim na swiecie .
- 10 1
-
2014-08-02 14:41
Uśmiałam się po przeczytaniu tego zdania: "Brzmi jak laurka, ale przecież ta piosenka nie powstała w agencji reklamowej na zamówienie Urzędu Miasta."
A piosenka... no cóż... nie mój gust, ale co kto lubi.- 7 0
-
2014-08-02 15:03
burak
Ale szmira...
- 4 3
-
2014-08-02 16:05
Piosenkę o Gdańsku śpiewam od dawna:
"Ni wyżyna, ni nizina. Ani piasek, ani glina. Taka gmina. Spotkasz chłopa - gęba sina, oj nie wraca on ci z kina. Taka gmina" (gdańska).
Pozdrawiam- 9 2
-
2014-08-02 16:23
Klasa!!! (1)
Chcialoby sie powiedziec swojego nie znacie a cudze chwalicie. Brawo dla tej pary "polskich" Szwedow. My Polacy wszystko krytykujemy a inni widza to czego my nie widzimy. Znam wielu obcokrajowcow zakochanych w Gdansku. A ze nasze miasto nie jest idealne,ze ma wiele brakow,ze tu i owdzie widac dziadostwo to prawda. ale nie ma nic idealnego, doskonalego, ani faceta , ani kobiety, ani miasta.
- 12 2
-
2014-08-03 19:41
Wielu gdańszczan wie, co należy zmienić i pisze o tym na tym portalu.
I nic 0 reakcji - jak grochem o ścianę.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.