TV

Soundrive Fest 2013

1377 wyświetleń 18 sierpnia 2013 (61 opinii)

Ciekawe miejsce, profesjonalna i przyjazna dla uczestników organizacja oraz wiele godzin nowej i dobrej muzyki - nowy festiwal Soundrive Fest, który od piątku do niedzieli trwał w gdańskim klubie B90, to impreza, która dla fanów alternatywy okazała się niemal wymarzona.

Więcej na ten temat

Opinie (61) 1 zablokowana

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    Jak było? (4)

    Chciałem na Soft Moon się wybrać, ale nie zdążyłem :(
    No i ten brak jednodniowych biletów dodatkowo mnie zniechęcił :(

    • 12 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      (3)

      Jak było? Super. Wszyscy artyści dali świetne koncerty i publiczność świetnie się bawiła. Bardzo przyjemna atmosfera całego festiwalu. Duży plus za możliwość chodzenia z piwkiem czy jedzeniem po całym terenie. Toalety czyściutkie, ochrona miła, nagłośnienie zarąbiste i dobre jedzenie. Przyszły rok i bilety kupuje w ciemno!

      • 22 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

        hahaha hahaha (2)

        HAHAHA

        PR b90 rodem z liceum hahaha

        • 6 9

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

          (1)

          haters gonna hate?

          • 1 4

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

            zabawne

            kolejny krok. sięgasz po deprecjonujące określenia.
            ale czy to rozgrzewka?
            na liście określeń występuje przecież szereg innych:
            - troll internetowy
            - leming
            etc.

            więcej pokory

            • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    Wszystkie negatywne komentarza bezpodstawne! (2)

    Festiwal genialny! Wszystko zorganizowane perfekcyjnie! (no może na Turbowolf trochę za głośno)
    Kilka lat i b90 będzie zbyt małe na takie eventy!

    • 33 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      polecam zmień zajęcie.
      może prace przy zbiorach runa leśnego.
      twoje teksty są zbyt patetyczne.
      pracę w PR pozostaw profesjonalistom.

      ania1 - byłoby równie dobre :P

      • 5 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      uaa, ktoś tu już wiedział bez 1 komentarza że będzie krytyka?

      no zadzwiające :)

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    świetne miejsce, totalna profeska pod każdym względem i bardzo fajny festiwal. Brawo organizatorzy!

    • 28 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    Świetny festiwal (1)

    Byłem , potwierdzam - wrażenie mega pozytywne. Soundrive to taki 3miejski Off - to kwestia czasu kiedy na festiwalu beda wystepowaly znane marki niezależnej muzyki. Brawa dla organizatorów, że wypełnili wreszcie nisze na pomorskiej scenie klubowej !

    • 26 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    Byłem, potwierdzam festiwal ok bez wpadek (2)

    ale też bez większych uniesień muzycznych. Duży atut to mała ilość ludzi - dało radę spokojnie wypić piwko i pospacerować

    • 10 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      (1)

      A więc napisałeś KASIA, że BYŁEŚ ?
      hahaha

      gruba beka z 4 powyższych postów
      napisanych najprawdopodobniej przez tę samą osobę hahaha

      jeżeli wszyscy pracownicy b90 są tak "profesjonalni", to niedługo koniec zabawy hahaha

      • 7 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

        Ty się tak koleżko nie spinaj

        organizator wpisał mnie na listę z ramienia ruchu palikota.

        • 2 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    AYPTF? IMCAO ... chyba raczej perfekcyjna klapa. (9)

    IMCAO ... Co by nie oberwać za dwuznaczność to na wstępie od razu rzucę, że do artystycznego poziomu się nie czepiam. Poziom artystów dość zróznicowany ale na pewno należy wyrazić zadowolenie, że przyjechali do 3M i tu zagrali, to podnosi też prestiż samego miasta, któremu jednak do kulturowego ośrodka nadal ciągle daleko. Popularność nie jest w końcu żadną miarą wartości artystycznej a raczej powiedziałbym, że odwrotnie - często subkulturowa publiczność odsuwa się od tych, którzy już "się sprzedali" bo to prowadzi do zatracenia prawdziwej autentyczności - więc choć drogich supergwiazd tu raczej nie było to trzeba przyznać, że większość to bardzo ciekawe, oryginalne produkcje - niektóre mają już sporą publikę. Słusznie chyba oddano główną scenę ostatniego dnia 31-letniej bjorkowatej Jonnie Lee, która ze swym partnerem muzycznym wylasowała projekt iamamiwhoami, ma już bardzo oryginalny, spory dorobek i ściągnęła na siebie znaczną uwagę poprzez media strumieniowe. Faktycznie chciało by się powiedzieć w tym kontekście: "Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces" ale coś tu jednak nie tak skoro 30 kapel i tylko 500 widzów (!) , po za tym pod sceną jakoś sztywno, blues - żadnej emocjonującej atmosfery koncertowej - po prostu zbyt spokojnie, zwyczajnie jakoś smutno i nudno. Może zero wpadek ale jednak największy chyba błąd organizatorów to polityka biletowania i cen - nie rozumiem dlaczego nie było biletowania za każdy dzień z osobna. Mimo, że ludzie się o to prosili niemal chórem. Na pewno frekwencja by wzrosła radykalnie. Nie chodzi nawet o kasę ale o to, że ludzie nie mają tyle czasu by trzy dni spędzić w jednym budynku. Obniżanie cen później niewiele pomogło bo nikt się już nie mógł o tym dowiedzieć. Tak to jest jak się biletuje tak jak jest wygodnie organizatorom (najlepiej sprzedawać hurtowo i jak najwcześniej z czasem podnosząc cenę do 100 PLN) tyle, że to jest akurat odwrotnie z punktu widzenia potencjalnego widza (akurat dla niego najmniej wygodne). Słowem istny antymarketing. Organizatorzy się chyba uparli by było jak na openerze tyle, że opener to biwak, tam się faktycznie przyjeżdża na kilka dni. Po za tym jest jednak lato i nikt nie chce siedzić w zamknięciu więc tego typu impreza zorganizowana w takim terminie na otwartym powietrzu była by po stokroć bardziej atrakcyjna. Po za tym chyba jednak marketing był za słaby (parę informacji w Internecie to za mało) tym bardziej, ze nałożyło się kilka festiwali w tym samym okresie ...no i może pora jednak nie najlepsza bo w sierpniu jednak ludzie po prostu wyjeżdzają z miasta by odpocząć (nawet jeszcze w lipcu nie ma takiej pustyni w miastach). Może też może i warto by bardziej sensownie układać program i nie robić przekładańców a raczej scalić w jedno rózne trendy - te brzmienia, które niektórych odpychają innych znowu przyciągają - przy takim mieszaniu zniechęca się i jednych i drugich (np. miłośników mocnych brzmieć hard rocka chyba nie warto zmuszać do słuchania rozwlekłych brzmień psychodeliczno-marzeniowo-przestrzennych i viceversa). Więc ja bym powiedział, że pomysł dobry, artyści też ciekawi ale jednak niewypał organizacyjny skoro w sali na 2 tysiące osób przez trzy dni w sumie przewinęło się 500. Powiedziałbym, że z punktu widzenia menedżerskiego i komercyjnego to zwykła organizacyjna klapa. Po co komu taki festiwal, takie granie dla niemal nikogo. A "wieść już teraz się roznosi lotem błyskawicy po całym kraju" - swietnie, że się roznosi dopiero po imprezie ;) No i na koniec pytanie dla kogo w końcu to ma być ta impreza? Dla młodych kotów czy starych twardzieli. Chyba na takie pytanie powinni sobie odpowiedzieć organizatorzy i odpowiednio się ukierunkować. Bo wszystko dla wszystkich to raczej nic dla nikogo. A redaktor jak zwykle chyba na imprezie wypił za dużo i piszę co mu do głowy przyjdzie popadając w skrajności i bez wyważonego spojrzenia na wydarzenie. ... EOT

    • 24 28

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      Krytol - zawsze się znajdzie ktoś kto musi szydzić (2)

      Człowieku jeśli można Cię tak nazwać po co Ty wogóle jesteś. Czy Tobie kiedyś w życiu coś się podobało? Impreza genialna. 500 osob przez 3 dni? Redaktor chyba lekko się pomylił. Na moje oko tysiąc dziennie.

      • 4 8

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

        hahaha

        HAHAHA

        ile ci płacą?

        • 2 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

        2 tysiące

        a co tam, 5 tysięcy !

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      Pisali że klub na 1500 osob

      Skoro bylo 1000 dziennie to chyba niezle jak na alternatywna impreze z wykonawcami ktorych nikt nie zna. to niewatpliwie sukces i nadzieja ze w koncu mamy swoja impreze i zaczna do nas przyjezdzac ludzie z Polski

      • 7 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      Czyżby kolega to jeden z tych wyrażajacy swój żal z braku darmowego biletu? 100zl (ok 30zl/dzien) to raczej 3 wyjscia do kina. Ciężka ta choroba bieltowa, współczuje.

      • 3 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      "AYPTF? IMCAO EOT"

      Pokemony powinny mieć ustawowy zakaz dostępu do internetu.

      • 6 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      100 PLN (1)

      Za taki Line-Up w takim miejscu, z takim nagłośnieniem, to cena dumpingowa.

      • 4 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

        jaki line-up?

        bez przesady, raczycie chyba żartować albo wam faktycznie płacą :)

        • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      strasznie dużo słów używasz

      .

      • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    Ja kupiłem karnet za 6 dyszek i przyszedłem tylko na Turbowolf (1)

    co to za problem. Nie jestem januszem w białych skarpetach co to wykupił last minute do hurgady i pojedzie tam bo "musi", chociażby miał wrócić w worku

    • 29 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      Chwalisz się, czy żalisz?

      • 4 10

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    (3)

    Artykuł sponsorowany.

    • 18 26

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      Kolega koledze nie napisze?

      No coooo.... Dlaa mnie nie napiszeeesz???

      • 8 12

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      (1)

      Przecież trojmiasto.pl było patronem medialnym imprezy, to co dziwnego, że o niej piszą?
      No ale żeby to wiedzieć, trzeba było choćby pójść na festiwal...

      • 6 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

        nie trzeba było

        wystarczyło poczytać na trójmieście, inną sprawą jest jakość tego patronatu i "okołorecenzji" :)

        • 1 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    @ Krytol (2)

    Jesteś skończonym ignorantem - czerpiesz jedynie wiedzę ze swojego zaplutego ekranu. Albo jesteś sponsorowanym trollem kogos kto zazdrości. Nie pozdrawiam. Nawet mi się nie chce więcej pisać.

    • 9 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      Po wypowiedzi Krytola

      widać że jest niespełnionym dziennikarzem, człowiekiem pełnym konfliktów, dlatego pewnie żadna redakcja nie chce go zatrudnić, więc sam zabawia się w recenzje. Tacy są jak zaraza ale w tym wypadku nie szkodliwa. Mogą jedynie pisać i nic nie spowodują poza tym że będą jeszcze bardziej sfrustrowani. To biedni ludzie

      • 5 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      skąd ta złość, skąd ta agresja?

      koleś normalnie napisał rzeczowo, a wy z pianą lecicie... może faktycznie coś jest w tym "zespole PR"? :D

      • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

    (3)

    Cena rzecz względna. Ja kupowałem karnet za 70 zł i uważam, że to była okazja. Tyle musiałbym dać za sam koncert 2:54 albo Esben w UK. Program imprezy bardzo dobry. Świetny klimat małej imprezy, możliwość porozmawiania z artystami bezcenna. Widać było, że frekwencja jest dość niska, szczególnie drugiego dnia bardzo mało ludzi było, wystarczy powiedzieć, że nie widziałem żadnych kolejek po piwo.

    Nagłośnienie ok, chociaż bliżej sceny zdecydowanie za głośno dla starego dziada, ale wystarczyło się odsunąć i było w porządku.

    Organizacyjnie pierwsza klasa, kible nonstop czyszczone, cały czas była s****taśma we wszystkich kiblach... mydło przy umywalkach - jak na festiwal po prostu wypas.

    Aha na przyszły rok proponuję wystrzelić ten kontener z DJ-em w kosmos. Przy strefie gastro raczej chciałoby się coś zjeść i pogadać w spokoju.

    • 20 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      Na strefie gastro można było poznać wszystkie remixy Seven Nation Army! :)

      • 4 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      Świetnie spędzony czas!

      Kameralna atmosfera, ludzi mogłoby być trochę więcej, ale pierwszego i trzeciego dnia było ok. Drugiego no niestety - McFerrin za darmo...

      Od strony organizacyjnej chyba najlepszy polski fest, na jakim byłam. Zgoda z DJ-em ze strefy Desperadosa: zbędny i nie w klimacie. I można by trochę skrócić te dni, bo widać było, że na te ostatnie koncerty mało kto zostaje, a klimatu na gigu dla 50 osób nie ma żadnego.

      Koncertowo najlepsi iamamiwhoami, Turbowolf, Still Corners, The Soft Moon, The Hickey Underworld.

      Trzymam kciuki za rozwój festu w przyszłym roku!

      • 10 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Soundrive Fest to muzyczny i organizacyjny sukces

      jeżeli nie było kolejek po PIWO
      to niby dlaczego KIBLE miały by być obszczane i bez mydła

      • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane