TV

Statek "Danuta" wpływa pod opuszczaną kładkę

84006 wyświetleń 4 sierpnia 2017 (210 opinii) autor: miejski monitoring

25 lipca na Motławie doszło do groźnie wyglądającego incydentu. Pod opuszczaną kładkę, na czerwonym świetle, wpłynął statek "Danuta" Żeglugi Gdańskiej. Nikomu nic się nie stało, ale do zderzenia z przęsłem kładki zabrakło niewiele. Sprawą zajmuje się policja, kapitanat portu i Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Kapitan "Danuty" został już ukarany przez swego pracodawcę naganą.

Więcej na ten temat

Opinie (210) 5 zablokowanych

  • "Śmiało,zmieścisz się...."

    • 7 1

  • Danuta nagminnie lamie przepisy! Począwszy od predkosci jaka sie porusza na kanale a skonczywszy na plywaniu nie swoim torem, wyprzedzaniu z prawej itd. A za ten numer temu idiocie powinno się zabrać patenty! Inaczej dojdzie do tragedii!

    • 28 2

  • Danuta jest p......a!

    • 5 0

  • Kapitan zalany w trupa

    • 8 4

  • Cała naprzód!

    Słup czarnego dymu z rury i kilwater wymiatający śmieci z dna...
    Szyper chyba marzy o skuterze wodnym...
    Zgroza... Parę metrów dalej, 40 lat temu taki stateczek wywrócił prom. Zginęło ok. 20 osób... Znamienne są kulisy tego wypadku.
    Czas na nastepną kurację szokową?

    • 21 2

  • Oba pijane?

    Kapitan - psychopata, tyle już wiemy. Ale dlaczego obsługa kładki nie przerwała opuszczania przęsła?

    • 22 0

  • Pytanie czy znajdzie się ktoś, kto pobije wyczyn kapitana "Danuty"...

    ...i np. przeleci samolotem pod opadającą kładką...

    • 13 2

  • Zanim coś zmalują.

    Uważam, że zarówno szyper statku pasażerskiego jak i etatowy operator siłowników kładki powinni być wezwani na poważną rozmowę ostrzegawczą do kapitanatu portu czy nawet do Izby Morskiej. Zanim coś zmalują. A sądząc z relacji tu zamieszczanych, zmalują na 100%. To tylko kwestia czasu. Wkrótce kładkę zobaczycie tylko na zdjęciach. I na marginesie: gdyby kładka miała działać jak światła na skrzyżowaniu to nikt by nie zatrudniał tam (myślących) ludzi.

    • 15 0

  • statek ma pierwszenstwp (3)

    z tego co wiem to kładka ma sie dostosowac do kursujacych statków a nie odwrotnie , statek na 40 metrach sie nie zatrzyma odrazu idzie po rozum do głowy

    • 12 13

    • statek ma czerwone światło

      zapala się i buczy przed uruchomieniem opuszczania kładki
      ale idiotów którzy przejeżdżają na czerwonym nie brakuje ( nie tylko na drogach )

      • 5 1

    • jest dokładnie odwrotnie

      • 1 0

    • swiatła oczywiście obowiązują ale...

      Podobno kładka wcale nie otwiera się w jakiś konkretnych godzinach a trzeba do nich dzwonić. No i przede wszystkim jest dla pieszych którym stanie w miejscu szkodzi. Bo żegluga nie jest dla turystów ani pieszych,nie poprawia atrakcyjności. Żegluga jest jakimś utrudnieniem dla operatorów kładki. Pewnie kapitan się nie dodzwonił. Turyści stać nie mogą a Danuta była rozpędzona i nie kuala wyboru. Bo by Itak się nie zatrzymała. Fizyka.

      • 0 1

  • Płyń, dziadu!

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane