Statek uderza w żaglowiec a potem o prowadnice kładki
83438 wyświetleń 2 lipca 2017 (371 opinii)Podczas niedzielnej parady Baltic Sail statek turystyczny "Danuta" najpierw uderzył w łódź "Santa Barbara Anna", a chwilę później zahaczył o kładkę na Ołowiankę. Co ciekawe, statek "Santa Barbara Anna" należy do jednego z członków zespołu The Kelly Family.
Więcej na ten temat
Opinie (371) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-02 19:25
To było do przewidzenia (3)
Niestety ale kładka spowoduje więcej takich zdarzeń, oby nikt przy tym nie zginął. Pomysł kładki w tym miejscu od początku był nieporozumieniem, ale nas Pan Prezydent, uwielbia takie budowle....
- 16 2
-
2017-07-02 19:45
Kładka nie ma tu nic do rzeczy (2)
Standardowa infrastruktura, do której dostosowuje się ruch żeglowny. Gdyby wszyscy stosowali się do przepisów nie byłoby takich incydentów.
Winić kładkę o spowodowanie tego zderzenia to jak drogę dwukierunkową o zderzenie podczas wyprzedzania.- 4 7
-
2017-07-02 19:47
napisał pseudo żeglarz
- 4 3
-
2017-07-02 22:19
tja, dokładnie tak jak słup na środku drogi
wystarczy oznakować, to już będzie bezpiecznie? polactwo-badziewiactwo, jaja jak z dziedzicem pruskim/Pruskim na Misiu...
będą gorsze wypadki, zobaczycie- 3 1
-
2017-07-02 19:26
Ciekawe czy dalej pływa ten statek
I czy prawko temu kierowcy zabrali
- 2 1
-
2017-07-02 19:27
Bul Budynia
Elbląg ! A jak jeżdżą dzikusy po drogach ! Zajeżdżanie, jazda na czerwonym
- 4 1
-
2017-07-02 19:30
Ten z białej floty nieźle zasuwał.
W takim tłoku, jednostką o sporej bezwładności ... no nie wiem, nie wiem.
Kapitan na dopalaczach?- 9 2
-
2017-07-02 19:45
(2)
ewidentnie wypadek spowodował osobnik kierujący statkiem tej tzw białej floty
skandaliczne zachowanie niezgodne z prawem drogi (tak na wodzie też są zasady)
mam nadzieję że sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan i trafi przed sąd, ten człowiek naraził życie pasażerów na obu jednostkach- 10 2
-
2017-07-02 22:23
(1)
z automatu wypadek na morskich wodach wewnętrznych trafia do Izby Morskiej
a "wypadek" ma bardzo szeroką definicję, dotkięcie dna, dotknięcie innej jednostki, to już są wypadki
to tu wyglądało serio i było b.dużo świadków. żadnego ukrywania, jak mieloch Oceanii za Mendygrała - nie będzie- 1 0
-
2017-07-03 23:29
Nie będzie ukrywania, tylko wypieranie sie w żywe oczy - jak to w ŻG..
Izba Morska zajmuje się takimi wypadkami morskimi, które zgłosi Izbie strona zainteresowana lub kapitanat portu. Nie ma zatem pewności, że tą kolizją będzie się zajmować. Izba Morska może orzekać o odebraniu/zawieszeniu/ograniczeniu uprawnień zawodowych w żegludze.
Wypadkami, w tym kolizjami jednostek pływających po wodach morskich (czyli również po Motławie) zajmuje się Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich - ale tylko jeżeli sama uzna, że badania wypadku może mieć wpływ na podniesienie bezpieczeństwa żeglugi lub ew. zmiany w przepisach. Ale PKBWM nie orzeka o winie a jej raporty nie mogą być używane w procesie - ani przed sądami, ani przed Izbą Morską.- 0 0
-
2017-07-02 20:04
(4)
rąbnął to rąbnął, po co drążyć temat?
- 1 11
-
2017-07-02 20:12
(3)
Bo gdyby zamiast tej idiotycznej i obrzydliwej "kładki" zbudowano w tym miejscu tunel dla pieszych - to nawet taki nieodpowiedzialny szyper, jak ten z "Danuty" - w nic by nie "rąbnął"?
- 4 4
-
2017-07-02 21:01
(2)
Tunel???
- 1 2
-
2017-07-02 22:25
albo prom - było by taniej
wystarczyło by wstrzymać ruch promu na czas parady
zobaczycie, że będą tam gorsze wypadki- 3 2
-
2017-07-04 00:03
Mogą funkcjonować dwa tunele dla pieszych pod dnem Tamizy w Londynie (od ponad stu lat!) , może być podwodny tunel dla pieszych w Toronto, pod Rotterdamem, w Antwerpii, w Amsterdamie, w Hamburgu, budują nawet tunel dla pieszych i rowerzystów pod cieśniną Bosfor w Istambule... czemu nie mógł powstać tunelik pod Motławą, w Gdańsku.?
A może dlatego, że byłby zbyt tani (na pewno tańszy od "kładki") i zbyt mało widowiskowy, aby spełniać wymagania budyniowatych urzędników...?- 0 0
-
2017-07-02 20:10
Kretyn z Danuty powinien byc zabrany najpierw na wytrzeźwiałkę (3)
A potem dożywotnio stracic prawo do zawodu. idioci!
- 11 0
-
2017-07-02 20:15
(2)
Też mam nadzieję, że nie ominie szypra Danuty ani Izba Morska, która może orzec o pozbawieniu go uprawnień zawodowych, ani sąd - za "spowodowanie wypadku w ruchu wodnym".
A ubezpieczycielowi OC "Żeglugi Gdańskiej" (czyli "Warcie") doradzam rzetelną analizę wypadków powodowanych przez statki tego armatora. Bo dziwnie ich dużo ostatnimi czasy - nieprawdaż?- 3 0
-
2017-07-02 22:27
(1)
Warta? rotfl
będą knuć jak z Chopinem :-)
ktoś jeszcze ubezpiecza statki w Warcie?- 2 0
-
2017-07-04 00:07
Z Chopinem knuło PZU, a nie Warta.
I nie z OC, tylko z "casco". Koniec końców zapłacili...
A w Warcie ubezpiecza OC statków Żegluga Gdańska właśnie...- 1 0
-
2017-07-02 20:30
polityczna afera
polski statek atakuje niemiecki.....przypadek?
- 3 3
-
2017-07-02 20:36
Chyba nie prierwszy raz (2)
Dwa miesiące temu byłem światkiem jak "Danuta" uderzyła tyłem przy manewrowaniu w nabrzeże Wyspy Spichrzów.
- 14 0
-
2017-07-02 21:29
Bo Danuśka lubi sobie chlasnąc ;)
- 1 1
-
2017-07-04 00:08
Nawet filmik pokazujący "sprawność" jej szypra w trakcie tego wypadku na Youtube jest...
- 0 0
-
2017-07-02 20:56
Elblag - warmińsko mazurskie
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.