Straż Miejska w Gdyni dokarmia uratowane kocię
1091 wyświetleń 14 lutego 2020 (95 opinii)Straż Miejska w Gdyni dokarmia uratowane kocię.
Więcej na ten temat
Opinie (95) ponad 10 zablokowanych
-
2020-02-15 23:09
Taka historia o uratowanych kotkach ;) (1)
Lat temu ponad 50 moja Ciocia wracała z podstawówki, gdy usłyszała przeraźliwe miauczenie od strony rzeczki. Ktoś włożył dwa kociaki do worka i wrzucił do wody, ale worka nie zawiązał, więc maluchom udało się wyczołgać i chwycić płynącego kawałka drewna. Ciocia oczywiście wbiegła w ubraniu do wody i wyciągnęła kociaki. Gdy wróciła spóźniona do domu, mokra i zapłakana, Babcia prawie dostała zawału, bo myślała, że ktoś jej krzywdę próbował zrobić. Kociaki - kotek i kotka - oczywiście zostały w domu. Gdy podrosły, kotka okazała się kochanym stworzeniem, które regularnie łapało myszy i nie narobiło nigdy żadnej szkody, za to kocurek - okazał się księciuniem. Całymi dniami wylegiwał się na piecu, a gdy zgłodniał, szukał łatwej zdobyczy. Miał na swoim sumieniu wiele przewróconych słoików ze śmietaną, wędzących się kiełbas, które zrzucił z belki na klepisko w sieni, albo podkradzionych domownikom kawałków wędliny. Mimo tego oba uratowane kociaki dożyły długich lat w rodzinie, a Ciocia nie poprzestała na tych dwóch uratowanych istotkach. Do domu trafił też ranny zajączek, gołąb z uszkodzonym skrzydłem, który najbardziej lubił siadywać dziadkowi na łysinie, czy jeżyk, który z kolei upodobał sobie rękawy korzucha. Oczywiście, zwierzaki to nie ludzie, ale potrafią być tak wdzięcznymi stworzeniami, że bez nich nie było by tylu rodzinnych historii, które miło czasem powspominać :)
- 20 1
-
2020-02-16 21:56
A przede wszystkim to dobro narodowe ( tak też mówi Ustawa) , to kochające wrażliwe stworzenia,
W przeciwieństwie do wielu ludzi.
- 1 0
-
2020-02-16 07:32
(1)
"Koty to dranie"
- 2 10
-
2020-02-19 03:46
Kpisz, czy o drogę pytasz? Po co ten cytat?
- 0 0
-
2020-02-16 10:56
Straż miejska w Gdańsku (1)
Nie wiem jak w Gdyni ale w Gdańsku Wszystko na pokaz... Błagam, są tak znieczuleni na jakiekolwiek zwierzęta po wypadku, że te pojedyncze akcje muszą być na tyle dobrze sfotografowane, żeby nic nie umknęło i żeby jak najszybciej można było wrzucić na trojmiasto.pl. Totalna bzdura... Cieszę się, że i tak udało się trochę zwierząt uratować, niestety mam wrażenie, że to jest tylko po to aby później nie nagłośnić, że pozwolili np. utopić się, ale normalnie to mieliby to w d... Niestety coś o tym wiem, znieczulica straszna.
- 2 1
-
2020-02-16 21:57
Niestety, to prawda. Straż z Gdyni to niebo, a z Gdańska to ziemia,
znieczulica jest w Straży gdańskiej.
Zmieńcie to , Panie i Panowie Strażnicy, pokażcie ludzką twarz.- 0 0
-
2020-02-16 15:18
Drobne sprostowanie (1)
Według wielu naukowców (jest sporo badań na ten temat) kot jako jedyne zwierze, udomowiony, potrafi wrócić do dzikiego środowiska i świetnie sobie poradzić. Naturalnie mam tu na myśli dzikie ostępy, a nie miasto i przedmieścia gdzie na koty czeka wiele zagrożeń.
- 2 2
-
2020-02-18 13:14
Może, jezeli mówimy o dzikiej kotce która urodzi dzikie kocięta i pokaże im jak przetrwać. Ale wyrzucony na ulicę domowy kot nie przetrwa, nikt mu nie pokazał jak to zrobić, jest bezbronny.
- 0 1
-
2020-02-17 01:36
!
Mi dzisiaj ktos zatrul kota :( w dolnyhm wrzeszczu jest jakas menda wsrod sasiadow co zatruwa koty
- 1 0
-
2020-02-18 16:12
W pierwszej kolejności pomagajcie ludziom.
- 0 4
-
2022-12-12 20:00
Ludzie, ludzie
Ludzie sobie poradzą a zwierzęta nie radzą sobie przez nas... ludzi.To tyle w temacie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.