Szkoły z historią: VIII LO w Gdańsku
13365 wyświetleń 3 maja 2014 (202 opinie)Setka uczniów wchodziła do szkoły "na jeden beret", na wuefie odbywały się mordercze biegi, a w szkolnej auli miał próby kabaret Limo. Poznaj historię VIII LO w Gdańsku.
Więcej na ten temat
Opinie (202) 8 zablokowanych
-
2014-05-03 20:58
Ósemka ma swoje dobre i złe strony (6)
Ciężko powiedzieć, których więcej. Na przykład nauczyciele - wielu jest rewelacyjnych, z wielką przyjemnością przychodzę na lekcję - p.Jaworski, p.Chamerski, p.Ronowska, p.Janicka. Ale są też niestety nauczyciele, którzy za wszelką cenę chcą zrobić na złość uczniowi (specjalnie większa praca domowa na święta, robienie niezapowiedzianych kartkówek w dni kiedy jest trudny sprawdzian z innego przedmiotu). Niestety na tej liście trzeba byłoby przede wszystkim wymienić p.Kryger, p.Januszewską
- 11 1
-
2014-05-03 21:59
Uczeń, jak żołnierz, powinien być zawsze gotowy do kartkówki/wojny.
Za moich czasów nie było żadnych limitów i nie był to ogólniak, ale najlepsza w Trójmieście szkoła techniczna. W jeden dzień sprawdzian w mechaniki, teorii kadłuba okrętowego, a na koniec odpytywanie z opisu całej bitwy grunwaldzkiej z "Krzyżaków". Dwie strony na pamięć. Kumasz?
- 3 3
-
2014-05-04 21:14
fizyka (1)
też nie lubiłam p.Kryger, lepsi uczniowie potrafili ją zagiąć :)
- 6 1
-
2014-05-05 21:28
nie trzeba było być orłem
wystarczyło zapytać o kondensator i pakowała pożółkłe notatki kończąc zajęcia ;p
- 5 0
-
2014-05-05 15:21
znowu ja (1)
dlatego Pani Kryger zadawaliśmy trudne pytania, takie że musiała przygotowywać odpowiedzi w domu :))) , ale i tak spoko było
- 2 0
-
2014-05-05 16:01
:)
hehe bo tam jej pewnie mąż pomagał :p
- 3 0
-
2021-10-29 17:01
No tak Kryger
Właśnie ta sama Kryger spowodowała, że mojej córce już teraz na samym początku odechciało się chodzić do szkoły. Jedyne co umie to stawiać jedynki. Córka uczyła się dwa dni, a i tak dostała jedynki. Żałuję, że posłałam dzieciaka do tek szkoły. Chciałam, żeby miała fajne wspomnienia jako nastolatka że szkoły, a nie była terroryzowana fizyka i chemia. Ciekawe ile dzieciaków traci chęci do życia przez tą Kryger. Koszmarna persona.
- 1 0
-
2014-05-03 22:36
polecam Ósemkę :) (2)
Maturę pisałam w 1985. Klasa biol-chem. Wychowawczyni p.Szumera. Wspaniała klasa. VIII-ka to rzeczywiście od zawsze szkoła z tradycjami, bardzo dobrymi tradycjami. Wielu nauczycieli oprócz wpajania podstawowej wiedzy z przedmiotów, było dla nas wzorem do naśladowania w zyciu. Mimo, że to były tylko 4 lata w życiu, niby krótko, ale zaowocowały wyborem zawodu, który kocham i podejściem do życia. Działałam w drużynie harcerskiej, w "wodniakach". To był wspaniały czas. Cieszę się, że VIII LO ma tak dobrą opinię wśród dzisiejszej młodzieży.
- 9 1
-
2014-05-06 20:41
ja tez w tamtym czasie bylew w wodniakach, ale nie bylem uczniem osemki. pewnie sie znamy
- 0 0
-
2024-02-20 23:01
Cześć, to się chyba znamy zarówno z harcerstwa jak i z korytarza:) Tak mi przyszło do głowy, aby zrobić zlot roczników 1964, 65,67 może nie ogólnie, ale tych skupionych wokół harcerstwa. Będę informować, co udało się ustalić. Mój adres e-mail. w.bianga@gmail.com. Odnoszę wrażenie, że mamy wielu wspólnych znajomych
- 0 0
-
2014-05-04 04:08
Oj, łezka się w oku kręci. (7)
Panią Sajdak doskonale pamiętam, była to NAUCZYCIELKA, która umiała WYTŁUMACZYĆ matematykę.Ale też należałoby wspomnieć o wspaniałej polonistce Pani Dłużewskiej (ksywa "Buba") i fantastycznej anglistce Pani Borejko(ksywa "Babcia"). Nie od rzeczy będzie też napisać o nauczycielu przysposobienia obronnego Panu Ordonie(ksywa "Telesfor"). Mam nadzieję, że ktoś jeszcze pamięta gdy klasa odpowiadała: na pierwszym roku na słowa "Telesfora" - "CZOŁEM UCZNIOWIE!!!" odpowiedź klasy- "CZOŁEM OBYWATELU PROFESORZE!!!" Na drugim roku na powyższe - odpowiedź "CZOŁEM OBYWATELU TELESFORZE", a w trzeciej i czwartej klasie odpowiedź brzmiała -"SZCZĘŚĆ BOŻE TELESFORZE". Pozdrawiam Maturzystów mat-fizu rocznik 1978.
- 12 1
-
2014-05-04 10:40
1978 mat-fiz (1)
I jeszcze Pani Chwalany - geografia.
- 4 0
-
2022-06-28 09:57
szukam iwony lewko absolwentki 1978 - kontakt 883394498
- 0 0
-
2014-05-05 14:28
Też mu robiliśmy numery
Weszła woźna i prosi o trzech chłopców do pomocy, na co Ordon woła do nas, lekko sepleniąc: "Trzech do mnie!". Odpowiadamy "Tu nie ma żadnego Czecha"
W 1989 Ordon mi mówił: Januszewski, ja przez Ciebie będę miał zawał. Umarł rok czy dwa później.- 0 0
-
2017-11-10 20:26
Ordon byl debilem ktoremu padlo na mozg. Zatarjy mu sie realia miedzy cywilem a wojem.
rodznik 77 / szkoly )- 0 0
-
2019-04-30 02:59
Zbyszek T mat fiz absolwent 1978
Pozdrawiam. No było super. Jak piszesz Pani Jadwiga Sajdak była wyjątkowa .. pod każdym względem i ja również ją wspominam. "Buba" nasza polonistka i wychowawczyni, pani Zielonko od fizyki, profesorka od chemii (przepraszam, że nie pamiętam nazwiska), panie profesorki od angielskiego i rosyjskiego one wszystkie były wyjątkowymi profesjonalistkami i współtworzyły bardzo wysoki poziom nauczania w viii lo w tamtych czasach. No jasne, że wtedy były co nieco męczące ale tak to już jest. Mieliśmy wtedy inne priorytety. Jeśli o mnie chodzi to doceniam dzisiaj ich wkład w moje późniejsze wyniki w dalszym nauczaniu.A gdzie my teraz wszyscy jesteśmy ? Co robimy? Spotkamy się jeszcze kiedyś ? Hej Bolek nie mogę sobie Ciebie przypomnieć ? Pamiętam Antka, Wojtka, Jahoła, Karola, Jarka, Jurka, Tytusa Marka, Cypka, Witolda, Romka, Janka, Czechona w pierwszej klasie, Konrada przez chwilę ale Bolka, sorry nie. Piszesz może pod nickiem. Oczywiście pamiętam wszystkie nasze przeurocze dziewczyny i szczególnie je pozdrawiam gdyby kiedyś tu trafiły na stronkę.
No i starczy na dzisiaj. powodzenia.- 0 0
-
2022-05-05 07:41
iwona lewko
szukam absolwentki z klasy mat-fizycznej - iwony lewko
kontakt na telefon 883 394 498- 0 0
-
2022-06-28 09:55
szukam iwony lewko-może jakiś kontak
- 0 0
-
2014-05-04 09:48
To nasza młodość
Wspomnienia z każdego ogólniaka będą miłe bo to nasza młodość, która przeminęła.A nauczyciele jak wszędzie lepsi,gorsi-jak fryzjerzy (jak trafisz). Bardziej zdolny lepiej sobie radził a Ci pozostali przetrwali bądź nie. Każdy znalazł swoje miejsce w dalszym życiu i łezka kręci się w oku bo wspominamy swoją młodość,która głównie kręciła się wokół edukacji ale nie tylko.Często te wspomnienia wybielamy bo nam żal, że są tylko wspomnieniami...
- 8 0
-
2014-05-04 10:20
Bardzo dobrze wspominam tą szkołę...
Pozwoliła mi nie tylko rozwinąć się edukacyjnie, ale także dzięki przychylności nauczycieli (szczególnie dyr. Cichockiego) w moich pozaszkolnych pasjach.
Oczywiście nie zawsze było kolorowo, ale to w końcu jest szkoła ;)
Mam nadzieję, że moje dzieciaki będą mogły również tu się uczyć.
Agnieszka? Dużo można byłoby pisać... Ale to dzięki takim ludziom jak ona zimne mury szkolne nabierają duszy. Z drugiej strony ciężko odmówić racji pedagogom, którym uczeń nie daje żadnego wyboru... Ten przykład obnaża pewien błąd w systemie edukacji. Tacy uczniowie jak ona byli, są i będą. Niepokorni, pochłonięci swoimi zainteresowaniami, indywidualiści. Niestety nie ma dla nich miejsca w tym systemie...- 6 0
-
2014-05-04 15:24
W VIII kręcili 2 odcinek Stawki większej niż życie
Hotel Excelsior
Jest pokazana klatka schodowa szkoły, wejście do budynku i boisko, oraz fragment ulicy Malczewskiego, gdzie łączy się z Pobiedziskiem.
Gdańsk Siedlce, zawsze antyfaszystowskie!- 6 0
-
2014-05-04 15:35
Do VIII wpadałem na dyskoteki (5)
oczywiście trzeba było udawać, że jest się uczniem VIII.
Któregoś razu w grupie pankowców załapaliśmy się na koncert uczennicy Ósemki, występowała z zespołem, złożonym chyba z uczniów szkoły. Śpiewała po angielsku.
Kolega pankowiec, zaczął wyśmiewać jej język, "polska młodzież śpiewa polskie piosenki!" i tego typu okrzyki. Dziewczyna się zmieszała, coś tam powiedziała i skończyła koncert. Potem okazało się, że to była Chylińska.
A kolega który krzyczał też wyrósł na artystę, ale społecznego. To on wywołał największy strajk listonoszy na Poczcie Polskiej po 89 roku, oraz dymił przeciwko Budyniowi w Nic o nas bez nas, gdy Budyń podwyższył czynsze w komunałkach.- 6 1
-
2014-05-04 17:29
(4)
To był koncert Illusion z okazji dorocznego Święta Szkoły, a supportował ich Second Face z Agnieszką na vocalu...
PS. Wiem, bo go robiłem ;)- 3 1
-
2014-05-05 15:24
hehe
no to witaj w klubie, szmata po second face wisiała potem w naszej salce prób na suficie :)))))
- 0 0
-
2014-05-05 15:27
hehe (2)
zapomniałem dodać, znoszenie ławek na ten koncert było straszne, pomagał nam ŚP kolega, zapomniałem imie, wstyd ale zadzwonie do takiego jednego absolwenta i se przypomne, no a podczas koncertu nie zabrakło łysoli, co prawie Chamera poszkodowali i w ogole jazda!!! rock und roll!!!
- 0 0
-
2014-05-06 09:20
może Czapla? (1)
W VIII Czapla był pankiem, potem zeskiniał w XVII LO, zaczął pić. No i wątroba nie wytrzymała.
- 0 0
-
2014-05-06 23:40
Pamiętam stoły i gumy na parkiecie i scenie. Sporo tego było. Ciekawe czy jest jeszcze radio Łosiem.
- 0 0
-
2014-05-04 17:14
Wspaniała szkoła, wspaniali nauczyciele oraz koleżanki i koledzy !
Bardzo mile wspominam "czasy liceum". Szczególne pozdrowienia dla wychowawcy p. Chamerskiego - przesympatyczny człowiek, dla p. Gnatek - przemiła polonistka, uwielbiałam Pani zajęcia oraz dla p. Gill-Poznańskiej, która uczyła nas j. angielskiego, niestety tylko przez dwa semestry w I klasie, wielka szkoda ....pamiętam, że bardzo żałowaliśmy, że nie uczyła nas Pani do końca IV klasy. Serdeczne pozdrowienia dla klasy biol-chem !
- 3 0
-
2014-05-04 20:24
Pamiętacie Gochniewskiego od WF?
Też spoko gość był :-)
Pani od historii była też spoko.
Ogólnie super szkoła. W przerwie często śmigaliśmy na browary do tej żurowni na przeciwko - "Pod Skarpą" albo za sklep. Zdałem maturę, skończyłem studia, jestem zadowolony z życia, szkołę wspominam miło. Niefajnie kojarzy mi się chyba tylko pan od polskiego, ale nie pamiętam jak mu było, ale dopiero po kilku latach zorientowałem się, ze to komuch i próbował nas indoktrynować, kiedyś był za komuny bodajże wiceprezydentem Gdańska- 7 0
-
2014-05-04 23:37
osobowości (2)
ja z tego liceum zapamiętam szczególnie p. Chamerskiego, bo świetny człowiek i bardzo dobry nauczyciel, p. Janicką ksywa "Major" za to że cisnęłą nas ostro z PO i dzięki temu do tej pory wiem jak udzielić pierwszej pomocy (co kiedyś się mi już przydało) oraz za zawsze perfekcyjny manicure, p. Lidię "nie będę waszą kwoką" Niedorezo, czyli naszą wychowawczynię i polonistkę, dzięki której jeździliśmy do Warszawy do Teatru Narodowego, p. Olewińską ksywa "Gremlin" za "tablica na mokro!" i "żegnam ozięble" oraz ogólną dezorientację jaka panowała wśród wszystkich, gdy jako pierwszy rocznik po reformie, po której licea stały się 3-letnie, podchodziliśmy do nowej matury :)
- 3 2
-
2018-10-01 10:11
Ilona
Żegnam ozięble pani Olwińskiej pamiętam, do dzisiaj chociaż z chemii byłam dobra.
- 0 0
-
2024-02-08 01:09
Wszystkie osoby wymienione to jakas porazka
Wszyscy zlosliwi, sfrustrowani i motywowali strachem. Może niedorezo wyjątkowo nie bo miala w nosie wszystko i wszystkich. Całe liceum napisalismy moze dwa razy wypracowania. Porazka.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.