TV

Tak kierowcy "widzą" rowerzystów

7639 wyświetleń 18 grudnia 2017 (356 opinii)

Lampa z przodu, dodatkowa migająca z przodu, odblaski z przodu i z tyłu, lampa migająca z tyłu. Odblaskowa kurtka, odblaskowy plecak, odblaski na pedałach - za mało? Kochani kierowcy, ja wiem, że już prawie zima, ale nadal możecie spodziewać się rowerzystów :)

Opinie (356) ponad 20 zablokowanych

  • przed przejazdem przez droge powinien sie zatrzymać (1)

    a nie jechać na pałę i pretensje mieć do wszytskich

    • 4 3

    • dokładnie. Kazdy kierowca przed KAŻDYM przejazdem rowerowym i przejsciem dla pieszych powinien miec nakaz zatrzymywania

      • 1 1

  • Panu rowerzyście się pojęcia pomyliły (2)

    Rower mu się pomylił z pociągiem, a przejazd dla rowerów z przejazdem kolejowym.

    To że przejeżdżający przez przejazd rowerzysta ma pierwszeństwo oznacza tylko tyle, że jak rower jedzie to kierowca nie może w niego wjechać - ma mu ustąpić pierwszeństwa.

    Natomiast przepis ten NIE dotyczy rowerzystów nadjeżdżających (zbliżających się) do przejazdu.

    W takiej sytuacji kierowca jak najbardziej ma prawo wjechać na przejazd i często tam stać jakiś czas, czekając na miejsca na drodze z pierszeństwem na którą wjeżdża - w innym miejscu nie ma widoczności.

    I to że w takiej sytuacji rowerzysta nadjeżdża nie oznacza że samochód ma nagle wyparować.

    • 6 4

    • (1)

      ma prawo wjechac pod warunkiem nie wymuszenia pierwszenstwa

      • 0 1

      • Jeszcze raz.

        Pieszy/rowerzysta ma pierwszeństwo na pasach/przejeździe rowerowym tylko wtedy kiedy już się na nim znajduje, lub na niego wchodzi/wjeżdża z jednoczesnym zastrzeżeniem, że wejście/wjazd bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód jest WTARGNIĘCIEM i jest karane mandatem za wykroczenie drogowe - 100zł.

        • 0 2

  • Przepraszam, ale jak czytam niektóre komentarze, to mi się włos jeży na głowie. Wiadomo, że każdy człowiek czasem robi błędy (pieszy, rowerzysta, kierowca), a wy się tutaj dzielicie na dwa obozy - kierowcy i pieszo-rowerzyści. Szanujmy się wzajemnie i nie brońmy "swoich", jakby to była jakaś ideologia. Na pokazanym filmie kierowcy zagrażają bezpieczeństwu rowerzystów i taka jest prawda, nie ma sensu przywoływać tego że 'kiedyś mi rowerzysta zajechał drogę'. Aha, no i ciekaw jestem co mają w gatkach te wszystkie samce alfa, które tak chętnie wołają na wszystkich rowerzystów "ci w obcisłych gatkach". Pewnie sami mają niewiele, skoro często dowartościowują się wymuszając pierwszeństwo na drogach :)

    • 3 2

  • Jakim cudem? (11)

    Powiedzcie mi, jakim cudem auto może dostrzec czy może wjechać na drogę, stojąc przed ścieżka rowerowa i pasami? A jeśli już jakimś sposobem dostrzeże, że może, to musi się jeszcze dodatkowo rozejrzeć czy nie idzie pieszy i jeszcze dokładniej czy nie jedzie rower, a w tym czasie na tą drogę może już coś wjechać. Chociażby na ostatnim ujęciu to widać. Auto stara się ustawić między pasami a ścieżka rowerowa, na co nie ma miejsca. Gdyby stał przed pasami to za cholere by nic nie zobaczył. Poza tym rower mógłby być na tyle daleko, że auto by go nie zauważylo, a okazałoby się, że musi trochę poczekać, żeby wjechać na drogę. Gdyby za droga rowerowa było miejsce na auto lub pomiędzy pasami a ścieżka to problemu by nie było (już tu zresztą ktoś o tym pisał). Może w takim razie auta należy skrócić? Na innych ujęciach widać, że jeśli auto by nie najechało trochę na ścieżkę, to musiałoby częściowo stać na przejściu, więc dla rowerzystów utrudniamy życie pieszym i kierowcom? Sama jeżdżę rowerem więcej niż autem, chociaż mam prawo jazdy, ale dobrze wiem, że jeśli rower przejedzie szybko przez drogę to kierowca najzwyczajniej w świecie może go nie zauważyc, szczególnie jeśli wyjeżdża zza zakrętu. Wiele rowerzystów jest po prostu nieprzyjazna dla kierowców, pieszych i innych rowerzystów. Na ścieżce rowerowej potrafią jechać pod prąd, pchać się tak bardzo, że kobieta na rowerze z dzieckiem w siedzonku musi gwałtownie hamować itd. W momencie, gdy jakiś rower jedzie za mną, a ja delikatnie hamuje przed przejściem, aby samochód mnie dostrzegł, to jeszcze mnie wyzywa i przejezdza z pełna prędkością, a przechodząc jako pieszy przez przejście na pustej drodze, rowerzysta wyjeżdża zza zakrętu kompletnie niezauważalny i jeszcze krzyczy, że mam się rozglądać. A może to on powinien się czasami rozejrzeć? W końcu kierowca nie przejechałby mi przed nosem i nie krzyknął, że mam się rozglądać. Swoją drogą, piesi nie chodzą z kamerą i nie kręcą jak to auta stoją częściowo na pasach. A może powinni zacząć chodzić i kręcić jak "pięknie" zachowują się rowerzyści w niektórych sytuacjach?

    • 6 2

    • Dodając (1)

      Zauważmy też, że żaden pieszy nie idzie na oślep przez przejście, czasami zwolni, czasami zatrzyma się i nikt się nie pcha pod koła z kamerą

      • 1 2

      • hahah czyli problem jest w kamerze. Piesi są dobrzy bo nie nagrywają wyczynów kierowców. Rowerzyści Zli bo nagrywają.

        heh cała tajemnica

        • 1 1

    • (5)

      bardzo prosto. najpierw sie upewniasz czy nie idzie pieszy potem rowerzysta i na podjeżdzasz i dopiero włączasz sie do głównej. nie przejeżdza sie przez przejscie i przejazd na rympał jak to robią kierowcy na filmie. to na prawde nie jest skomplikowane, wystarczy troche wyobrazni.

      • 2 2

      • Jasne (4)

        "upewniasz czy nie idzie pieszy potem rowerzysta i na podjeżdzasz i dopiero włączasz sie do głównej."
        A jak się okazuje, że na głównej dużo aut i nie możesz się włączyć to się cofasz przed przejście, żeby nie stać na pasach i na ścieżce, później znowu się rozgladasz, Podjeżdzasz i albo wymusisz pieszenstwo albo znowu się cofniesz. Człowieku czy ty w ogóle widziałes ten film?

        • 2 0

        • (3)

          pajacyku wszystkie pokazane sytuacje są bardzo podobne rower jest mega blisko a szmaciarz w samochodziku ślepy 1 sytuacja po co ten kretyn staje na drodze rowerowej widząc że stoi i czeka na wyjazd jedno auto przed nim?Co temu idiocie w terenowym Volvo da podjechanie 2 m bliżej?Sytuacja 2 idiota w srebrnym złomiastym audiku dojeżdża na pełnej k..wie do drogi z pierwszeństwem po co?Wystarczyłoby żeby ten kretyn jechał wolniej i zwracał uwagę najpierw na przejazd i przejście,sytuacja 3 idiota włącza sie do ruchu wyjeżdżając ze stacji benzynowej, przepisy nakazują mu ustąpić wszystkiemu co jedzie chodzi itd ale ten buc ma w d.. nałozone na niego obowiązki i jedzie bo uważa się za pana bo ma mercedesa

          • 2 2

          • (2)

            Nie ma sensu dyskutować z człowiekiem o tak niskiej kulturze...

            • 1 0

            • (1)

              odnieś się do sytuacji matołku nie masz nic do obrony pseudo kierowców pokazanych na filmie więc pie*rzysz na około i tyle w temacie

              • 0 1

              • Śmieszne, tymi wyzwiskami tylko się pograzasz, może to ty nie masz argumentów skoro tak piszesz

                • 1 0

    • (2)

      pacanku sprawdź pierw czy nie potrącisz rowerzysty znajdującego się kilka m od ciebie a potem sobie stawaj i czekaj tacy kretyni zapatrzeni w siną dal zwykle jadą po stopach pieszemu który niemal ociera się o samochód tak jest blisko

      • 0 1

      • (1)

        Kilka metrów, ciekawe... Mamy chyba inny przelicznik

        • 1 0

        • ile m od brązowego volvo czy srebrnego audi był rowerzysta?Tak daleko że go nie było widać pewnie weź się chłopie skończ ośmieszać.Pokazane sytuacje doskonale pokazują stosunek tzw kierowców nie do rowerzystów tylko w ogóle do przepisów

          • 0 2

  • A rowerów nie obowiązuje stop? (2)

    • 4 3

    • jaki stop?

      • 0 0

    • a gdzie tam stop masz baranku?Piszemy aby pisać?

      • 1 1

  • Fajnie tylko właściwie o co chodzi? (13)

    Rowerzysta jedzie z dużą prędkością, wąską ścieżką, wyjeżdżając zza zakrętów. Czy kierowcy mają zgadnąć, że zaraz będzie jechał? Bo wjeżdżając na ścieżkę jeszcze go przecież nie widzą... I żeby nie było: poza sezonem zimowym też jestem rowerzystą... Za każdym razem rowerzysta ma dostatecznie dużo czasu na reakcję. A filmik wygląda mi na święte oburzenie że Jaśnie Pan musi od czasu do czasu klamkę nacisnąć i wytracić trochę energii kinetycznej...

    • 6 3

    • (5)

      szok że tacy pseudo kierowcy poruszają sie po naszych drogach. jak nie widzisz to czas do okulosty sie wybrac.

      na skrzyzowanie na ktorym nie masz pierwszenstwa i słabą widoczność też się wpychasz na rympał? może się uda? co za święte krowy.

      • 2 3

      • (4)

        Szok że tacy pseudo rowerzyści poruszają się po naszych drogach. Nie jesteś sam na drodze i musisz liczyć się też z innymi jej użytkownikami.
        Co do skrzyżowania - wjeżdżam na tyle na ile pozwala mi widoczność. Czasami jest tak, że ukształtowanie terenu zmusza każdego ( i mnie i Ciebie ) do poniesienia pewnego ryzyka, licząc na to, że ten który jedzie drogą z pierwszeństwem jedzie a) z przepisową prędkością i b) zdąży zareagować mając na to odpowiednio dużo czasu i miejsca. Co do wzroku, to nie wiem jak Ty, ale ja nie mam zdolności do przenikania wzrokiem murów i źle zaparkowanych pojazdów.

        • 1 0

        • (3)

          przestań pie*rzyć pacanie większość rowerzystów nie jedzie szybciej niż 20 na godzinę z czym masz problem pajacu żeby ich zauważyć?Po prostu pacanie jesteś zbyt leniwy i zbyt bezmyślny by ich dostrzec masz ich w d... i się zasłaniasz jak dziecko tym że nie widac itd.Sprawdź osiołku pierw czy nie jedzie rowerzysta droga przeznaczoną dla niego a potem sobie wyglądaj samochodów na drodze z pierwszeństwem wy samochodowi idioci wjeżdżacie na te skrzyżowania w ogóle nie zwracając uwagi na to czy przejściem dla pieszych porusza się człowiek czy ścieżką dla rowerów 3 m od skrzyżowania nie jedzie rower.Tępi janusze wielcy wyedukowani kierowcy nie umieją banalnych manewrów wykonać.Nie jesteś sam no pewnie że nie najlepiej stawaj na zielonym nie egzekwuj pierwszeństwa ustępuj co 100 m każdej ślepej k..wie w samochodziku która sobie chce wyjechać w prawo czy w lewo

          • 1 2

          • (2)

            Hehe odezwał się frustrat który jeździ rowerem bo widocznie nie ma innej opcji. Ja mam ten komfort że latem jeżdżę rowerem ( bo szybciej ) a zimą samochodem ( też dlatego bo szybciej - narzut czasu na prysznic i przebieranie zniweczyłby oszczędność na czasie jazdy ). Ale właśnie to, że jeżdżę jednym i drugim, pozwala mi rozumieć jednych i drugich uczestników ruchu. Oczywiście chamstwo wśród kierowców też się zdarza, ale wydaje mi się że jest mniejsze niż u niektórych sfrustrowanych rowerzystów.

            • 1 0

            • (1)

              Ojoj typowa gadka idioty nie masz innej opcji więc jeździsz rowerem jakie to typowe tak biedaku tłumacz to sobie a twoje usprawiedliwianie chamow za kierownicą tylko cie ośmiesza

              • 0 1

              • Jak na razie to tylko ty z siebie robisz idiotę..

                Bo z braku rzeczowych argumentów rzucasz wyzwiskami, mądry człowiek nie prowadzi w ten sposób dyskusji.

                • 0 0

    • Dokładnie (5)

      Dokładnie to sama pisałam w moim komentarzu! Też jestem rowerzysta, ale wydaje sie, że chyba jedyni rowerzyści potrafiący zachować się na drodze to ci, którzy jeżdżą też autem i potrafią zrozumieć sytuację. Po komentarzach też widać jaka kultura wykazują się rowerzyści. No i czemu auto ma zawsze uważać, a rowerzysta ma mieć wszystko gdzieś? Jeśli nie macie kondycji, żeby się zatrzymać i spowrotem ruszyć, żeby puścić pieszego na przejściu to może powinniście najpierw pobiegać, a nie pchać się na rowery?

      • 2 2

      • (4)

        bo włącza się do ruchu sytuacja nr 3 pajacu?Bo przejazd rowerowy jest namalowany na czerwono i nie sposób go nie zauważyć więc po co na nim stawać i blokować skoro z przodu już stoi8 samochód który nie może wyjechać na główną drogę sytuacja nr 1?Może w ogóle nie uważajcie samochodowi kretyni i jeździjcie jak chcecie co?

        • 2 1

        • (2)

          A ostatnia sytuacja? No właśnie... A poza tym, rowerzyści są tak mądra, inteligentna i oczywiście kulturalna grupa, że mogą jechać ulica i być jak samochód, ale w momencie, gdy mają czerwone, mogą wjechać na chodnik, żeby się nie męczyć w zatrzymywanie i być jak piesi. Tego na filmiku nie ma, ale widziałam takie coś nie raz, cwaniacy. Czas nakręcić filmik jak jeżdżą rowerzyści

          • 1 0

          • (1)

            nakręćcie proszę bardzo

            • 0 0

            • Zamierzam o wtedy zobaczymy jaka bije od was kultura

              • 0 0

        • Pajacu.. kretyni..

          Tylko idioci rzucają inwektywami w dyskusji, wiedząc że nie mają racji próbują ośmieszyć oponenta w dyskusji. Dyskusja z osobą twojego pokroju jest bezcelowa i jak to ujął pewien bohater polskiego kina akcji - "napchałeś sobie głowę głupotami o żabach i teraz na siłę probujesz zainteresować tym innych".

          • 0 0

    • 15kmh u rowerzysty to zawrotna prędkość
      60kmh u kierowcy to ????

      nie trzeba "zgadywać" są ZNAKI drogowe o tym informujące. Tak znaki to nie ozdoba drogi.
      rowerzysta ma dostatecznie dużo czasu ? :D a kierowca nie bo pisze w tym czasie smsa?

      • 0 1

  • Same buraki za kierownicą prawo powinni iść ponownie na kurs

    • 2 4

  • Czy rowerzyści to Święte K..... (6)

    Powinni w naszym pięknym Kraju zakazać kategorycznie przejeżdżania przez ulicę na rowerze nawet wtedy kiedy jest tam droga rowerowa. Jeżeli takich zmian nie będzie powinno się wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenie rowerzysty OC! Skoro mają mieć prawa takie same jak samochody tylko na swoich rowerowych drogach powinni również mieć takowe ubezpieczenie. Inna sprawą jest fakt, że nie posiadają oni żadnej kultury jazdy i czasami celowo jadą na auto, które może i źle stoi ale bez przesady (są totalnie bezkarni). Przecież nawet prowadząc auto i widząc inny samochód źle zaparkowany (jadący) nie wjeżdżamy w niego.

    • 5 1

    • pod warunkiem że kierowcy będą mieli nakaz przepychania samochodów przez przejazdy i przejscia

      • 0 2

    • (4)

      mam pytanie IDIOTO o czym bzdurzysz?Wiesz IDIOTO że wyjeżdżając ze stacji benzynowej włączasz się do ruchu i masz zafajdany obowiązek wszystkich przepuścić?Więc dlaczego IDIOTO pseudo kierowca wyjeżdżający ze stacji paliw w Gdyni Cisowej widoczny na tym filmie na bezczelnego pcha się przed rowerzystę IDIOTO?Wytłumaczysz?I co ma OC do przestrzegania przepisów IDIOTO?OC to ubezpieczenie od skutków wypadków IDIOTO i nie obowiązuje na rowery nigdzie w Europie.Próbowali w Szwajcarii ale przerosły ich koszty biurokracji i bezsens tego pomysłu

      • 0 2

      • Kultura (3)

        Zdanie człowieka bez kultury jest nic nie warte, więc równie dobrze tego komentarza mogłoby tu nie być

        • 1 0

        • (2)

          z idiotami i debilami nie da się rozmawiać normalnie przez zachowania takich idiotów drogowych ktoś może zginąć lub być inwalidą

          • 0 1

          • (1)

            To mam jeszcze jedno pytanie do rowerzystów, czy jako piesi też wbiegacie na ulicę z kamerą, nie rozglądając się w ogóle? Bo auta muszą ustąpić też pieszym, ale nigdy nie widziałem, żeby pieszy wbiegal na ulicę, krzycząc, że kierowcy to idioci, bo prawie go potracili. NIGDY nie spotkałem się złym, żeby człowiek wbiegal na pasy, bo ma pieszenstwo. Robią tak tylko dzieci.

            • 1 1

            • Nie?

              ja ostatnio widziałem jak kierowca skopał pieszego bo ten zwrócił mu uwagę.
              polecam seriale z polskich dróg
              stop cham
              polskie drogi
              polscy kierowcy.....

              • 0 1

  • Ostatnio de*il wymusił mi tak na słowackiego przy stacji łukoil

    prosty odcinek, idealna widocznosc na kilometr, jechałem z naprzeciwka po ddr on prawoskrętem zjeżdżał na stacje i też rzekomo nie widział roweru. dodam że to zawodowy kierowca był. ręce opadają.

    • 1 4

  • UWAGA. Pokazuje i objaśniam tym co prawko w chipsach znaleźli (3)

    Jeżeli jest słaba widoczność ( nie widać ddr) kierowca powinien zwolnić, a nawet zatrzymać się przed przejazdem po czym obejrzeć się w prawo i w lewo, gdy wolne dopiero potem podjeżdżać do krawędzi.

    Tym magicznym sposobem widać rowerzystę jak na dłoni.Proste? Proste Dziękuje

    • 2 4

    • (2)

      No dobrze, widzi, że rowerzysty nie ma, podjeżdża jak na ostatniej sytuacji, ale powiedzmy, że musi poczekać kilka minut aż będzie mógł wjechać. I co? Ma się cofnąć, poczekać, podjechać i znowu cofnąć jak dalej nie będzie mógł wjechać na drogę?

      • 2 1

      • (1)

        Akurat komentarz jest o czym innym. Jeżeli chodzi o czwarty przypadek to przymknął bym oko. Nie jest to sytuacja stwarzająca zagrożenie. Natomiast w pozostałych przypadkach zachowanie kierowców jest skandaliczne. Niech nikt nie pisze że nie widać rowerzysty bo to nie prawda. Kierowcy po prostu nie uważają.

        • 1 1

        • Prawda, bywa, że auta chamsko wyjeżdżają na ścieżkę mimo że rowerzysta jest widoczny. Wszędzie można się spotkać chmastwem, nawet w sklepiku osiedlowym, ale to nie definiuje wszystkich kierowców, a ja chciałbym podkreślić, że jest również wiele przypadków podobnych do ostatniego, gdzie kierowca nie ma innego wyjścia lub faktycznie nie ma widoczności, bo las zasłania, auto zaparkowane czy coś innego (a propos lasu to dużo go jak się jedzie z Gdyni do Sopotu). Jeśli ja nie jestem w stanie zauważyc auta, to auto mnie też na pewno nie zauważy, więc wypadałoby zwolnić, a nie jechać z całą prędkością, szczególnie gdy jedzie się z górki albo wyjeżdża zza zakrętu. Chcę tylko zauważyć, że ten spór jest bez sensu, bo nikt nie jest bez winy.

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane