Trwają poszukiwania zaginionej kobiety w Brzeźnie
29496 wyświetleń 30 grudnia 2020 (1499 opinii)Trwają poszukiwania zaginionej Marty Karabeli. Monitoring miejski zarejestrował jej obecność na falochronie zachodnim, przy wejściu do gdańskiego portu.
Więcej na ten temat
Opinie (1499) ponad 300 zablokowanych
-
2020-12-30 10:16
Smutne trochę.. (19)
A przypadkiem nie wskoczyła (niestety samobójstwo) z psem do wody i pies po prostu się uratował? Druga sprawa co gościu który znalazł psa tam robił o 5?
- 45 52
-
2020-12-31 14:15
Buldogi francuskie nie potrafia plywac
- 0 0
-
2020-12-31 00:33
Praca
Możliwe że szedł do pracy w porcie lub okolicach, Isza zmiana często zaczyna się o 6 rano
- 1 3
-
2020-12-30 10:35
Pies był mokry bo padał deszcz (1)
A tego gościa na pewno policja już sprawdziła i to co tam robił to nie jest widocznie informacja potrzebna do szukania ewentualnych świadków i informacji o zaginionej. U mnie na osiedlu dużo osób o 5 rano biega przed pracą.
- 52 0
-
2020-12-30 21:58
Tak. Też często widzę biegających bardzo wcześnie. Zawsze ludzi podziwiam. Deszcz, mróz A oni biegają.
- 12 0
-
2020-12-30 20:52
Szedł do pracy,albo na spacer z psem?
- 2 0
-
2020-12-30 10:20
(2)
Może szedł do pracy....?
- 13 1
-
2020-12-30 10:45
Pies? (1)
- 8 5
-
2020-12-30 18:42
Matka siedzi z tyłu.
- 5 0
-
2020-12-30 18:32
Gość mógł biegać jak wiele osób przed pracą
- 5 0
-
2020-12-30 18:05
hm
jak to co? szedl do pracy albo z psem ?
- 6 0
-
2020-12-30 16:30
Pies był mokry bo padał deszcz
A nie wskoczył do wody
- 17 0
-
2020-12-30 10:19
Sugerujesz że pies wszedł po drabince? Hmm interesujące.. (4)
A może to był pies cyrkowca?
- 20 4
-
2020-12-30 10:51
(3)
Moze umie pływać pieskiem i dopłynął do brzegu?
- 5 6
-
2020-12-30 10:57
Pies wyjdzie z wody po betonie (2)
Ale po co chciała go zabić ?
- 2 3
-
2020-12-30 11:18
Buldozek francuski? Po betonie ? (1)
W życiu!
- 18 0
-
2020-12-30 12:27
pchany buldożerem - zawsze :)
- 11 1
-
2020-12-30 10:17
Pies miał założoną obrożę. Smycz znaleziona osobno. (1)
- 14 0
-
2020-12-30 10:58
Miał kaganiec ?
Jak nie to wiele tłumaczy
- 0 13
-
2020-12-30 10:43
Może biegał? Niektórzy biegają rano przed pracą i nie ma w tym nic dziwnego.
- 40 0
-
2020-12-31 14:11
Znaleziono ją.... (1)
Niestety nie żyje
- 4 0
-
2020-12-31 14:14
Skąd Pani wie?
- 0 0
-
2020-12-30 21:21
Tragedia (11)
Chcę wierzyć, że dziewczyna się znajdzie, ale niestety mam źle przeczucie. W środku nocy wychodzi, bez telefonu i spaceruje 6km...może samobójstwo? :-(
- 23 2
-
2020-12-31 14:03
Inny artykuł
Widziałam dziś w jednym z artykułów , że ona ma już za sobą próbę samobójczą ...
Oby nic złego się nie stało .- 0 0
-
2020-12-30 21:42
Kurcze, może miała zwykłego doła i chciała się przejśc (1)
Nie znasz tego? Iść, iść aby jak najdalej. A potem przychodzi spokój, człowiek się wycisza
- 3 1
-
2020-12-30 21:58
Ze zwykłym dołem
Nie zapuszczasz się sam bez telefonu w środku zimnej nocy w miejsce, gdzie dorośli ludzie mają obawy iść samemu za dnia. Jeżeli przestajesz się bać, że coś ci się stanie, to to jest głębiej niż zwykły dół.
- 25 1
-
2020-12-30 21:23
wówczas nie zabrałaby psa (6)
- 2 11
-
2020-12-30 21:25
Planowales sie kiedys zabic ze to wiesz? (4)
- 9 3
-
2020-12-30 21:26
(3)
nie, ale ma takiego samego psa i wiem, jacy są właściciele buldogów
- 3 10
-
2020-12-30 21:46
(1)
W\a wlasciciele yotkow bulterierow ?? jacy sa buahha
- 4 1
-
2020-12-30 21:51
Jesteś d**ilem? Ktoś napisał o tej rasie bo może ma takiego samego, ja mam jamnika i też nie wyobrażam sobie pozostawienia go
na pastwę losu.
- 2 2
-
2020-12-30 21:33
Nie mozna generalizowac
Mając myśli samobójcze nie ma się siły na życie a tym bardziej na dalekosiężną empatię.
- 13 2
-
2020-12-30 21:29
Też tak myślę.
Nie znam nikogo kto ma buldoga francuskiego i z własnej woli zostawiłby go samego skazanego na zimno, stres i zagubienie.
- 5 7
-
2020-12-30 21:34
ona nie spacerowała 6 km
- 1 1
-
2020-12-31 13:55
Kamera? (1)
Gdzie Wy to widzicie? Jaka kamera? Na port jest podgląd niedostępny?
- 1 1
-
2020-12-31 13:58
Już po wszystkim
- 2 0
-
2020-12-30 09:23
(122)
Bardzo podejrzane to wszystko, zacznijmy od tego która kobieta sama wychodzi w środku nocy z psem na spacer na falochron..moim zdaniem poszła tam w jasno określonym celu, a pies był jedynie pretekstem do wyjścia z domu. Jego zachowanie sugeruje tylko jedną możliwość...mimo wszystko mam nadzieję, że się mylę, a dziewczyna znajdzie się cała i zdrowa.
- 789 93
-
2020-12-31 13:57
Sądzę ciebie w/g siebie??
- 2 0
-
2020-12-30 09:32
(36)
Też chodzę w nocy z psem. Nie jest to nic dziwnego.
- 71 52
-
2020-12-30 12:44
Tak, dwie dzielnice dalej, przez park trupów? Po ciemku, zimą, bez czapki i telefonu? Z małym psem? (5)
- 63 2
-
2020-12-30 21:08
Pewnie szła w wiadomym dla siebie celu (1)
My możemy się jedynie domyślać w jakim. Wszystko winny ten covid, odosobnienia, reżim sanitarny i inne durne rzeczy wymyślone tylko po to, by wsiąść szczepionkę. Chore czasy, tylko ludzi żal. Nie pierwsza niestety i nie ostatnia. Przykre to bardzo.
- 9 10
-
2020-12-31 13:53
Jak można być tak ograniczonym? Najlepiej winę za wszystkie swoje niepowodzenia i tragedie zrzucać na covid, rząd i szczepionki. Byleby w sobie nie widzieć problemów.
- 1 1
-
2020-12-31 01:07
to w jakiej dzielnicy ona mieszka?
- 1 2
-
2020-12-30 15:29
Właśnie (1)
Dziwne to wszystko
- 21 1
-
2020-12-30 19:23
Pełnia księżyca...
- 9 3
-
2020-12-30 09:45
(6)
Ale chodzisz w okolicy domu, czy idziesz do oddalonego parku, który od dawna cieszy się złą sławą i jeszcze przechadzka po falochronie.. dziwne to
- 117 3
-
2020-12-31 12:06
Jak wychodze z psem w nocy to zawsze w towarzystwie kolegi , moja dzielnica jest calkiem bezpieczna a mimo to zawsze biore towarzysza
- 1 0
-
2020-12-30 12:02
Jak idać po komentarzach (3)
Wielu uważa to za normalne. Ale ja też sobie tego nie wyobrażam.
- 38 5
-
2020-12-30 12:38
Często pracuje po nocach na dużym osiedlu (2)
sporo ludzi spaceruje z psiakami po nocach.
- 22 7
-
2020-12-31 07:24
Ile bierzesz z numer ?
- 0 2
-
2020-12-30 13:16
Na osiedlu tak, ale nie w odludnych miejscach.
Każdy ma prawo zresztą chodzić gdzie chce, ale lepiej omijać takie miejsca w nocy gdzie nawet nikt nie usłyszy wołania o pomoc. Oczywiście na osiedlach też bywa różnie. Oby się po prostu odnalazła bo rodzice na pewno przeżywają dramat.
- 41 1
-
2020-12-30 12:30
ludzie są dziwni
to, że ty czegoś nie robisz, nie znaczy, że ktoś inny też nie.
- 12 6
-
2020-12-30 09:54
24 latka o 2 w nocy? (10)
Dlaczego nie wyszedł mężczyzna ?
- 31 51
-
2020-12-30 11:56
(2)
A musi miec faceta ?
- 25 3
-
2020-12-31 03:33
Normalne mają (1)
- 1 12
-
2020-12-31 06:44
pewnie już ze 7 dzieci mają na dodatek
- 3 4
-
2020-12-30 10:01
Bo jest dorosła? A nawet bardzo? (2)
- 61 11
-
2020-12-30 10:43
24 to jeszcze dziecko (1)
- 11 81
-
2020-12-30 23:14
Sam jesteś dziecko
- 6 1
-
2020-12-30 10:01
Są po co jej mężczyzna? (3)
Nie można być samej?
- 60 11
-
2020-12-30 10:08
(1)
A teraz jeszcze raz i po polsku.
- 17 3
-
2020-12-30 21:35
Albo po polskiemu...
- 2 0
-
2020-12-30 10:05
No jak widać nie można
- 16 22
-
2020-12-30 10:58
M (2)
Nikt nie dziwi się wyjściu z psem w nocy, ale pójściu w takie miejsce! Nie wystarczyłoby się przejść wokół bloku?
- 55 5
-
2020-12-30 19:24
Wokoło się chodzi
- 3 1
-
2020-12-30 12:29
falochrony są "romantyczne" dla niektórych
wiele ludzi lubi po nich spacerować.
- 10 1
-
2020-12-30 09:34
(2)
I ja również chodzę w nocy z psami.
- 41 30
-
2020-12-30 18:19
(1)
Uważaj bo mągą się zkundlić.
- 0 12
-
2020-12-30 19:03
Skundlić jak już...
- 9 0
-
2020-12-30 10:02
tak, sama w nocy przez park i na falochron, gdzie czasami różne menelstwo siedzi... (2)
zobacz sobie na mapę gdzie jest falochron - świetny pomysł jeśli chcesz zaginąć bez śladu lub być zgwałcona przez jakiegoś zboka
- 100 6
-
2020-12-30 12:29
może była umówiona z kimś, komu ufała? (1)
- 15 4
-
2020-12-30 15:26
Trzebaby sprawdzić jej rozmowy telefoniczne
Przed wyjściem
- 14 0
-
2020-12-30 14:29
Też mi się zdarza, ale tylko na około bloku i z powrotem spać.
- 19 0
-
2020-12-30 10:08
Nie powinnas, choc do odwaznych swiat nalezy.
- 7 5
-
2020-12-30 09:43
Ale chyba wokół bloku raczej niż na falochron parę km od miejsca zamieszkania.
- 110 4
-
2020-12-31 13:09
Nie rozumiem...
Nie rozumiem negatywnych reakcji.. mało razy ktoś odbiera sobie życie? Rozumiem, ze macie nadzieje wszyscy ale może dziewczynie tez ktoś zrobił krzywdę i wstydziła się dlatego zrobiła co zrobiła...
- 0 1
-
2020-12-30 09:26
Może do falochronu została zaciągnięta. Na przykład. (30)
Jaka kobieta wychodzi w środku nocy z psem na spacer? Ta której pies uporczywie chce wyjść w nocy na spacer. Psy czasem też się źle czują i trzeba z nimi wyjść w środku nocy. U tej rasy to chyba nawet dość normalne.
- 84 77
-
2020-12-31 12:04
Mam psa tej rady, calymi dniami spi a z rana sama budze zeby laskawie wyszedl ze mna na poranny spacer.. ale te psy to sa czujki i jesli stoi i tam uporczywie patrzy to znaczy ze tam ja ostatni raz widzial. Moj tez tak robi. Malo tego bez dokumentow telefonu o takiej godzinie? Nie brzmi to optymistycznie
- 3 0
-
2020-12-30 12:05
(2)
jestem kobietą ale w nocy wychodzę z wyszkolonym rottweilerem
- 24 3
-
2020-12-31 03:42
Pozwalasz mu poprowadzić samochód , czy tylko ten tego
- 3 1
-
2020-12-31 03:41
Ja na mojego mówię owczarek
- 2 1
-
2020-12-30 09:40
Na tym zabezpieczonym monitoringu chyba (21)
widać czy szła sama przy falochronie, czy ktoś jeszcze brał w tym udział. Skoro nic nie wspominają o takiej ewentualności to raczej poszła tam sama
- 107 3
-
2020-12-30 09:46
(20)
A no może... Nie ma co gdybać. Oby się odnalazła.
- 30 4
-
2020-12-30 10:17
Jeszcze jest taka możliwość że się z kimś (19)
umówiła. Miejsca spotkania kamera mogła nie obejmować. Na portalach randkowych jest mnóstwo świrów. Oby to nie była ta opcja, ale teraz w sieci strach komukolwiek zaufać.
- 49 12
-
2020-12-30 11:35
(4)
wyszła bez telefonu - to jest ciekawe. W tych czasach młoda laska na tak długi spacer idzie bez telefonu? conajmniej dziwne
- 79 13
-
2020-12-30 12:27
mi się niestety zdarza z pieskiem (1)
czasem po prostu zapominam.
- 17 9
-
2020-12-31 03:40
Szok
- 2 0
-
2020-12-30 18:09
skąd wiesz (1)
Skąd wiesz na jak długo planowała wyjść ? Dziwne, to jest , jak ktoś z komórką leci śmieci na półpiętro wyrzucić .
- 11 4
-
2020-12-31 03:40
To akurat tłumaczy że wychodzi ze śmieciami zadzwonić do kogoś bez obecności domowników
- 3 2
-
2020-12-30 10:51
(3)
Gratuluję dedukcji. Tylko i**otka połączy fakt zaginięcia kobiety w środku nocy, z portalami randkowymi? Może w przeszłości, poznany Pan, poużywał i już się nie odezwał do księżniczki?
- 25 41
-
2020-12-30 11:57
Dedukcja stąd, że już wiele zaginięć (2)
młodych kobiet wiązało się z poznaniem kogoś w sieci. I daj sobie na luz Matrymonialny. Nie musisz nikogo od razu wyzywać od id....k
- 45 7
-
2020-12-30 19:14
(1)
o 2 w nocy bez telefonu z psem. dlaczego wszędzie widzicie spiskowe teorie zamiast najoczywistszych rzeczy.
- 15 3
-
2020-12-31 03:38
Układa się że wyszła na chwilę np do samochodu który podjechał , nie wzięła telefonu , czapki ...
- 1 3
-
2020-12-30 10:42
A ty ile razy się z obcym umawiałaś o 2 w nocy na falochronie ? (4)
- 97 8
-
2020-12-30 11:32
Znam takie co się umawiały. (2)
Taki romantyczny, spontaniczny spacer. Ale to było latem.
- 27 13
-
2020-12-31 03:36
Naprawdę takie kobiety istnieją?
- 0 2
-
2020-12-30 21:14
Jednak są j...
- 3 0
-
2020-12-30 18:54
czemu zaraz z obcym?
może z byłym
- 11 1
-
2020-12-30 11:08
(4)
Gdyby się z kimś umówiła to zapewne wzięłaby ze sobą telefon. Ja myślę, że tak odległy spacer był wynikiem chwili, zapewne nie spodziewała się, że może jej się coś stać będąc z psem który z natury raczej do łagodnych nie należy więc powinna być przy nim bezpieczna. Natomiast jeżeli zdarzył się wypadek i pani Marta wpadła do wody to pies nie za wiele pomoże :( oby tak to się nie skończyło! Życzę szczęśliwego zakończenia poszukiwań!
- 19 38
-
2020-12-30 23:37
Skoro pies był mokry i zmarznięty kto wie, może zbliżył się do brzegu i wpadł do wody a dziewczyna chcąc go ratować sama wpadła.. mam nadzieje, że wszystko dobrze się skończy.
Osobiście mieszkam na południu gdańska i często zdarza mi się iść na spacer z psem bez telefonu więc nie chce oceniać.- 9 0
-
2020-12-30 11:48
Buldog francuski nie należy do łagodnych ras? XDDD (2)
Aha.
- 94 4
-
2020-12-30 11:59
To akurat nie jest pies obronny (1)
- 66 1
-
2020-12-30 15:43
Ja mam i on poluje na muchy w domu
- 38 1
-
2020-12-30 21:52
Przez pa?
- 1 2
-
2020-12-30 09:30
To się raczej wychodzi koło miejsca zamieszkania (2)
a nie idzie w nocy przez ten park do falochronu.
- 245 12
-
2020-12-30 09:34
(1)
Nikt nie powiedział, że planowała spacer na falochron.
- 31 34
-
2020-12-30 10:59
To może lunatykowała?
- 25 14
-
2020-12-30 15:46
jj (1)
Mój pies to też buldog francuski i czasami nie daje rady w nocy ,piszczy ,że chce wyjść za potrzebą . A może cierpiała na bezsenność ?? czasami spacer pomaga
- 7 6
-
2020-12-31 03:53
Mój jak jęczy to dostaje kujawiaka
- 1 2
-
2020-12-30 11:43
Jak to tak (8)
Taka kobieta co ma ochotę - wiem, szokujące. Albo ma psa, a pies nie rozumie, że sikać wolno tylko do 23 i potem dopiero od 6 dnia kolejnego.
- 10 10
-
2020-12-30 13:12
(6)
Słuchaj panie który nie ma racji. Też jestem kobietą, jestem w wieku tej dziewczyny i też mam małego psa. Tylko jestem na tyle odpowiedzialna, że jak już idę z psem w nocy to dookoła bloku, a nie kilka kilometrów po lesie, w którym niejednokrotnie dochodziło do morderstw czy gwałtów. Kwestia dbałości o swoje bezpieczeństwo.
- 33 9
-
2020-12-30 13:25
(1)
jak ktoś da ci w łeb na tym spacerze dookoła bloku i zaciągnie do piwnicy to też znajdą się tacy, co będą komentować twoją nieodpowiedzialność i brak dbałości o bezpieczeństwo
- 23 7
-
2020-12-31 03:52
A czemu do piwnicy?
Skąd miałby klucz do jej piwnicy ?
- 2 0
-
2020-12-30 19:25
(2)
dochodziło tam do morderstw i gwałtów? skad to info
- 1 6
-
2020-12-30 20:14
(1)
Z tego portalu
- 6 1
-
2020-12-31 03:51
A ty się skąd urwałeś ?
- 2 0
-
2020-12-30 13:24
Zastanawiam się czy wychwalasz się na forum po to by wszyscy wiedzieli jaka jesteś zaje...iście ogarnięta, czy po prostu chcesz dowalić zagubionej dziewczynie ( i jej bliskim) jaka to ona głupia była. W każdym razie nie jest to miejsce i czas na takie wstawki.
- 13 23
-
2020-12-31 03:50
A ile taki buldog robi albo sika?
Do pudełka po zapałkach mógłby robić w domu
- 2 2
-
2020-12-30 14:00
No właśnie (3)
Wyszła na spacer między 1 a 6, między 2-3 widziała ja kamera, to co po 6. Skończyła spacer czy co?
- 8 2
-
2020-12-30 15:36
Między 2-3 (2)
Zła godzina, Wieczorek też wtedy zaginęła
- 2 5
-
2020-12-30 21:19
Wtedy budzą się demony (1)
- 5 0
-
2020-12-31 03:48
Piszemy De Mono
,,jak statki na niebie...,,
- 1 2
-
2020-12-30 10:06
... (8)
A ja wychodzę. Mam chorego psa i często zdarza się, że wychodzę w nocy sama. Takie sytuacje się czasem zdarzają...
- 19 29
-
2020-12-30 10:09
(6)
I idziesz z tym chorym psem 6 km na zad*pie?
- 70 5
-
2020-12-30 10:22
(5)
Rety, ktoś idzie z psem na około bloku, ktoś idzie na kilkukilometrowy spacer, myślisz że wszyscy żyją tak samo i tak samo postępują?
- 14 39
-
2020-12-30 11:00
Łażę po nocy z psem. Ale dużym i niechętnym obcym. (4)
Na falochron, nocą, z małym pieskiem ,nigdy!
- 42 4
-
2020-12-30 11:04
(2)
Poza tym twój komentarz jest przykładem wiktymizacji ofiary.
- 5 10
-
2020-12-30 11:12
(1)
Wtórnej wiktymizacji.
- 7 2
-
2020-12-31 03:46
Tercetnej
- 1 2
-
2020-12-30 11:04
I właśnie o tym jest mój komentarz - ty nie chodzisz, ktoś inny tak.
- 7 12
-
2020-12-30 21:20
Chory pies zostaje w domu a ty wychodzisz sama ?
No i?
- 3 0
-
2020-12-30 09:43
Niby w jakim celu? (17)
Ze zdjęć wygląda na zadowoloną z życia kobietę, więc samobójstwo odpada. Obstawiam nieszczęśliwy wypadek, albo udział osób trzecich. No i ten cały pan Robert coś za dużo wie o pani Marcie, przynajmniej tak można wywnioskować z jego postu na FB, którego całą treść ktoś niżej przytoczył.
- 10 133
-
2020-12-30 09:53
Robert.. (5)
Kto tam chodzi na spacery lub rowerem to wie że tam o tej porze tłumów nie ma . Co Pan Robert tam robił ? Biegał?
- 20 22
-
2020-12-30 10:40
(2)
Może pracował?
- 15 5
-
2020-12-30 11:00
Robert tam zamiata ? (1)
- 7 6
-
2020-12-31 03:44
Tajemniczy DonRobert?
- 1 1
-
2020-12-30 10:58
Tak, jest biegaczem (1)
Wystarczy zajrzeć na jego profil.
Ma psa, którego bardzo lubi.
Buldożka , którego znalazł, kojarzył że spaceru, dlatego przejął się jego losem.- 55 1
-
2020-12-30 21:18
Okrada babcie i ucieka ?
- 2 4
-
2020-12-30 13:00
Wiadomo, zgłaszający jest zawsze pierwszym podejrzanym (3)
A nazwisko mordercy jest w I tomie akt
- 5 12
-
2020-12-30 21:17
Listonosz puka dwa razy (2)
- 5 0
-
2020-12-30 21:24
Krystynę puka zawsze trzy razy (1)
- 8 1
-
2020-12-31 03:44
Zenona raz
- 4 0
-
2020-12-30 09:57
(4)
Sorry ale to szczyt ignorancji. Wywnioskować ze zdjęcia, czy ktoś jest szczęśliwy i czy jest zdolny do samobójstwa
- 173 3
-
2020-12-30 10:07
Akurat ze zdjęcia widać że miała problemy , a nawet przeżyła jakiś dramat (2)
Jak ktoś umie czytać zdjęcia to wie
- 10 55
-
2020-12-30 11:00
Widać że miała zaległości w UPC , ale żeby z tego powodu ... (1)
- 40 1
-
2020-12-30 18:20
W Orange raczej, bo telefonu nie wzięła...
- 9 0
-
2020-12-30 10:45
To są proste rzeczy
- 4 0
-
2020-12-30 14:08
ło matko... (1)
następny domorosły profiler ;P
Bardzo ale to bardzo chciałbym się mylić ale niestety wygląda to na targnięcie się .....
zachowanie pieska jest też znamienne , o możliwych motywach to z rodziną trzeba pogadać, looknąć w telefon, tam zapewne jest odpowiedz....
cholera, mam jednak cień nadziei że się znajdzie cała i zdrowa- 17 0
-
2020-12-30 15:38
Może ja na święta nie zaprosili ?
- 2 4
-
2020-12-30 22:08
Godziny też dziwne. (1)
Wyszłą z domu pomiędzy 1 a 6, ale pies znalazł się o 5.30. Czyli wg policyjnej logiki, pies znalazł się zanim jeszcze teoretycznie wyszedł z właścicielką na spacer.
- 4 4
-
2020-12-31 03:43
Nikt nie wie dokładnie o której?
Co to za rodzina?
- 1 1
-
2020-12-31 02:35
Masakra
Ja tez wychodze z psami o 2-3 na spacer w Brzeźnie, gdzie mieszkam.. ale nigdy bym nie pomyślała żeby iść o tej godz do parku.. a tymbardziej na falochron ... musiała iść w 1 celu. Przykre ale prawdziwe
- 2 0
-
2020-12-30 22:38
A może....
pies jej uciekł. Pobiegła za nim i co gorsza zdarzył się nieszczęśliwy wypadek. Mam złe przeczucia niestety. Współczuję rodzinie.
- 7 0
-
2020-12-30 22:35
Dziwne
Czemu nie wziela telefonu ani rzeczy osobistych czy To byl samoboj ??
- 1 2
-
2020-12-30 09:51
Jest pełnia , całe życie to powtarzam że to czas samobójców niestety (3)
Pilnujcie najbliższych w tym czasie , mających depresję lub inne podobne zaburzenia . Wiem coś na ten temat i to nie są żarty .
- 74 9
-
2020-12-30 10:07
100% (2)
- 21 3
-
2020-12-30 12:22
(1)
w wilkołaki też wierzycie?
- 11 13
-
2020-12-30 21:20
A ty nie ?
- 5 0
-
2020-12-30 15:29
Przeczucie
Niestety mam podobne przeczucie, dziewczyna posza tam w jednym celu. Obym sie mylil.
- 12 0
-
2020-12-31 11:39
Niestety.. (1)
Psy są w domu u mnie od dziecka. Na noc wychodzą o 21 a rano koło 6... Ok.. Może ktos Chodzi na nocne spacery.... Ja o 2-3 w nocy wychodzę. Z. Psem na minutę za winkiel jak ma problemy gastryczne.... Po. Drugie zesr..... Bym się w gacie iść w nocy w takie miejsce..... Niestety wygląda to na samobójstwo..... Lub wypadek w stylu że się poślizgnęła... Tak. Szkoda że psy nie. Mają głosu.... Mądry piesek... Trzymam kciuki za prawdę. Pozdrawiam
- 14 1
-
2020-12-31 13:46
Potrzebny komuś pies i wchodzenie o 2-3 w nocy. Masakra. To zwierze zabiera więcej czasu niż wypasanie świni. Przynajmniej ze świni jakiś pożytek, bo później kiełbasę można z niej zrobić.
- 3 2
-
2020-12-31 12:43
Telefon, czapka, drzwi (2)
Telefon pozostawiony w domu, wg mnie może wiązać się z trzema powodami:
1. Podjęła decyzję o pozbawieniu siebie życia
2. Pokłóciła się z domownikami i postanowiła odciąć na pewien czas kontakt z nimi.
3. Planowała wyjść z psem tylko na kilka minut przed dom.
To ostatnie może tłumaczyć pozostawienie czapki. Jeśli wyszła z domu ok. 23.00, to gdzieś musiała spędzić czas do ok. 2.00 w nocy, bo ok. 3.00 w nocy zarejestrowały jej pobyt kamery nad morzem. Może wówczas była pod wpływem środków lub wzburzenia, które ostatecznie doprowadziły do jakiegoś wypadku. Moim zdaniem kilkukilometrowy spacer nie był planowany. Czapkę kobieta zostawia w domu jeśli nie chce zniszczyć fryzury lub wychodzi na chwilę z domu albo wsiada do auta.
Nasuwa się też pytanie, czy ktoś zamknął za panią Martą drzwi od domu, czy były otwarte przez całą noc?- 3 3
-
2020-12-31 12:55
(1)
nie zgadzam się, cale życie chodzę bez czapki, z resztą moge sie zgodzić. NIe każdy chodzi w czapce. Drzwi zaś mogła sama zamknąc wlasnymi kluczami, które wzięła ze sobą
- 2 1
-
2020-12-31 13:42
Do kobiety nienoszącej czapki
Pani Marta nosiła czapkę i dziwnym jest jej pozostawienie przed zamierzonym długim wieczornym spacerem gdy wieje nieprzyjemny nadmorski wiatr.
Z artykułu wynika, że nie wzięła żadnych rzeczy z domu, więc pytanie o klucze jest na miejscu.- 1 0
-
2020-12-31 13:33
może po prostu pies " się skąpał" w wodzie
a ona go chciała uratować i sama się utopiła ? Mimo ,że wszystko wskazuje mi na smutne zakończenie wciąż mam nadzieję ,że się znajdzie cała i zdrowa !!!
- 2 3
-
2020-12-31 13:33
O rany
Dobre skojarzenie z zaginiona Iwona Wieczorek,.myśle że to trojmiasto to jakieś pechowe
- 1 3
-
2020-12-31 13:31
koniec (1)
no i chyba już zapakowali do karetki...
- 2 1
-
2020-12-31 13:32
Policja na sygnale
Przed chwila jechals policja na sygnale przez park
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Popularne, a nie widziałeś
Najczęściej oglądane
-
0:33
-
0:57
-
0:18
-
0:39
-
0:27
-
0:13
-
0:11
-
0:39
-
0:11
-
0:15
-
3:17
Poszukiwania Iwony Wieczorek w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym
20570 wyświetleń 18 grudnia 2018 (540 opinii) -
1:49
-
1:57
-
1:55
Przeszukanie parku im. Ronalda Reagana przy użyciu georadaru
9058 wyświetleń 15 września 2017 (1 opinia) -
1:30
Koparki na terenie parku Reagana podczas poszukiwań Iwony Wieczorek
9672 wyświetlenia 15 września 2017 (1 opinia) -
0:20
-
4:22
-
0:17
-
0:35
Trwają poszukiwania ciała Iwony Wieczorek w Parku Reagana
12300 wyświetleń 4 września 2017 (465 opinii) -
0:55