TV

Wielki Przejazd Rowerowy w centrum Gdańska

11696 wyświetleń 11 czerwca 2017 (186 opinii)

Wielki Przejazd Rowerowy przejeżdża przez centrum Gdańska. Na ul. Rajskiej połączyły się peletony południowe i peleton gdański, po krótkim postoju wszyscy ruszyli w kierunku Sopotu.

Więcej na ten temat

Opinie (186) 8 zablokowanych

  • Dla mnie nieco stresujący był nadentuzjazm niektórych rodziców (2)

    którzy zagonili na WPR swoje ledwo trzymające pion pociechy. Zdarzały się maluchy tak zagubione, że aż ich żal. W Gdańsku gdzie ulice przejazdu były odizolowane od ruchu samochodów przynajmniej nie było zagrożenia że dzieci wjadą pod samochód. Natomiast na trasie z Kartuz, gdy jechaliśmy tylko jednym pasem (trzy osoby obok siebie to max) dołączyła rodzinka, gdzie maluch jechał po osi jezdni, przy samochodach normalnie poruszających się przeciwległym pasem. Dobrze że jego przejechane zwłoki nie zepsuły nam dnia :(

    • 0 0

    • (1)

      Przesadzasz. Raz się szkrab wygibnął w kierunku środka, jak to dzieciaki.
      Potem był pilnowany. A ujechali z nami chyba z kilometr tylko.
      Więcej by nie wytrzymał nie tylko ten malec, ale i jego niezbyt
      sprawni i kumaci rodzice.

      (Np. ustawili i jemu, i sobie sztyce tak nisko, że przy max rozprostowaniu nogi mieli zgięte prawie pod kątem prostym, jak na downhillu albo bmx'ie. "bo łatwiej się podeprzeć". Daleko by i tak nie ujechali)

      • 1 0

      • Pewnie przesadzam, takie skrzywienie zawodowe :) Wszak każdy wypadek to najczęściej skutek pojedynczego "wygibnięcia". Ile jechali z nami nie wiem, bo wolałem mieć ich za sobą.
        A jeszcze wracając drogą rowerową przez Gdańsk spotkałem na Al. Zwycięstwa dzieci tak koło 7-8lat na drodze, a obok ich rodziców jadących po chodniku. Jedno i drugie bezprawne, no ale to już nie WPR.

        • 0 0

  • Malkontenci, leczcie się póki jeszcze się da (o ile się da)

    • 0 0

  • mrowie pedałów

    Tyle szprych i pedałów to nie było nawet 2 tygodnie temu, jak blokowali miasto :)))))
    Ale tutaj jest zupełnie inna atmosfera - brak kordonów policji, odcięć dróg dojazdowych, helikoptera wiszącego nad głową, agresji itp. To był prawdziwy marsz równości, bo czy kto homo, czy hetero, czy jakieś inne przeciwstawne bieguny, nie miało znaczenia. Liczyło się to, żeby było miło i na rowerze.

    • 1 0

  • Po co ? (6)

    Po co był ten przejazd ?

    Ciekawe ile rowerzystów wzięłoby udział np w akcji jesienne sprzątanie ddr.
    Podejrzewam że niewielu.
    Taka niby fajna wesoła kompania ale jak ktoś ma awarię roweru to nikt nie zaoferuje mu pomocy.
    Mało tego głupie zachowania i pokrzykiwania na innych rowerzystów też nie są rzadkością.
    Wiem bo codziennie korzystam z roweru i widzę jak rowerzyści się zachowują.

    Widzę też sporo komentarzy jak to "samochody" krzywdzą rowerzystów. Zapraszam dla refleksji na deptak nadmorski gdzie jest przejazd rowerowy i konflikt ze słabszymi pieszymi.

    • 1 1

    • (1)

      a ilu kierowców wzięłoby udział np. w akcji zimowe odśnieżanie jezdni??
      co za brednie opowiadasz

      • 1 0

      • Kierowcy nie lansują się na super fajnych i ekologicznych. Nie robią przejazdów przez miasto w ramach demonstracji.
        Ogólnie to wredni blachosmrodziarze więc nie wymagajmy od nich pozytywnych akcji.

        To co robimy akcje sprzątanie lasu na rowerach ?

        • 0 0

    • (3)

      Zawsze jak widzę szczególnie w trasie jak rowerzysta coś dłubie przy rowerze to się pytam czy nie pomóc

      • 1 0

      • (2)

        Fajnie. To oczywiste że są wyjątki ale 99% rowerzystów nie pomoże

        • 0 1

        • Może i lepiej (1)

          niech pomagają ci co potrafią. Zresztą, jaki procent kierowców się zatrzyma żeby pomóc gdy inny kierowca dłubie przy samochodzie?

          • 0 0

          • Jasne nikt nie potrafi pomóc. To bardzo wygodne.
            Rowerzyści podobno są lepsi od kierowców, a może jednak tak nie jest.

            • 0 0

  • piekna i radosna chwila

    ogladalem cały przejazd i byłem wzruszony...naprawde wielkie wrazenie

    • 1 0

  • podatek drogowy te zakute pe***arskie łby zapłaciły ?

    jesli jeżdzą po ulicach to powinni ! Obowiązkowe oc i tab. rej !

    • 0 2

  • Drugi i ostatni raz jechalem w tym przejezdzie. (2)

    Totalna zenada już czas skonczyc z tym przejazdem. Ani to już ciekawe ani bezpieczne.
    /Kultura jady i znajomość przepisów u uczestnikow tego spędu mniej niż zerowa.
    Po drugim przejeździe uswiadomilem sobie ze,ten przejazd jedynie służy organizatorom no i lansowaniu się niedzielnych rowerzystow.
    Do organizatorow taka mala uwaga , więcej nie znaczy lepiej. Było mniej było lepiej...

    • 0 3

    • Z przodu tuż za czołem jedzie się nieźle (1)

      A znajomość przepisów? No cóż, niestety do jeżdżenia rowerem po drogach publicznych wystarcza dowód osobisty. Nikt na drogach rowerowych nie pilnuje i nie egzekwuje przestrzegania PORD. Bardzo nad tym ubolewam, bo chamstwo i zlewka przepisów chyba jeszcze większe niż na pozostałych drogach. Tylko skutki z reguły mniej tragiczne.

      • 0 0

      • a na chodnikach? mijają się raz z lewej, raz z prawej, stają na środku i gadają, chodzą w poprzek. telefony przy uchu. skandal! gdzie praworządność socjalistyczna, gdzie ormo!? kto wyegzekwuje Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego ( przedpiśca pisał chyba o tym, a nie o ustawie PoRD)

        • 0 0

  • Poruszsam się od 30 lat autem po mieście, widziałem parkingi dla aut i widziałem też parkingi dla rowerów, wielu mądrzy się jak

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane