TV

Wycieczka rowerowa do Szymbarka

3074 wyświetlenia 15 maja 2015 (60 opinii)

W Szymbarku mieści się Centrum Edukacji i Promocji Regionu. Na jego terenie jest mnóstwo atrakcji. Jedną z pierwszych była tu najdłuższa deska świata oraz dom do góry nogami. Skansen pokazuje także inne zabytki architektury drewnianej na Kaszubach. Wśród nich m.in. replika 300-letniego dworu z Salina, piec chlebowy, kuźnia, Muzeum Ciesielnictwa. Znaczną część zajmują także obiekty historyczne m.in. Dom Sybiraka, zrekonstruowany łagr sowiecki, oraz bunkier "Ptasia Wola". Chcąc odpocząć tu dłużej

Więcej na ten temat

Opinie (60) 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    Dziwna mieszanka cepeliady i martyrologii. (2)

    • 29 21

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      Ludziom się podoba. Widać tego ludziom trzeba. (1)

      Patrząc na przykład na kampanię wyborczą to kandydaci częstują wyborców dokładnie tym o czym piszesz.

      • 14 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        To wszystko dzięki panu Czapiewskiemu. Szkoda, że tak szybko odszedł, a tyle jeszcze chciał zrobić.

        • 6 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    Masakra (13)

    Nic tam nie ma a bilety drogie jak skur...

    • 47 27

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      nie jest tak zle ,mnie sie podobało

      • 12 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      ja byłem i mi się podobało :) (2)

      • 14 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        15 zł to dużo zacznij porządnie zarabiać, a nie na waciki ! (1)

        Popatrz na inne ceny np: wyjście na godzinny seans do kina, nie mówiąc już o teatrze bądź operze. Jedno i drugie to sztuka i rozrywka, ale każdy wybiera co mu się podoba. Tyle że tu możesz spędzić nawet i cały dzień i nikt cię nie wygoni. Mało tego możesz zostać na dobry obiad, skosztować lokalnego browaru, a jak nie masz sił na powrót zostać w hotelu i pluskać się w piwie ;)
        wszystko jednak zależy od twojego portfela. Ale skoro nie stać cię nawet na wjazd, to o czym ja tu w ogóle ci mówię.

        • 7 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

          na godzinny seans? To co to za seans?

          • 1 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      Ale Kaszuby nie mają starówki ani bulwaru

      to tam co dwa tygodnie wypada się pokazać na zmianę z giełdą w Chwaszczynie

      • 5 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      szymbark (3)

      Zgadzam się bilety za drogie nawet poza sezonem.Powinny być o wiele tansze wystarczylo by po 5 zl.Przeciez goście i tak kupia pamiątki zjedza cos na miejscu,kupia zgrzewke niesmacznego piwka i na tym zarobią ,a nie na wstępie od razu zerznac,zeby już drugi raz się nie chciało pojechać. A to nie na tym wic polega.

      • 13 9

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        zaproponowałam gościom - rodzinie z trójką dzieci wycieczkę do Szymbarka (1)

        zerknęliśmy na ceny biletów, uznali, że to dla nich za wysoki koszt :-(
        Ja byłam i uważam, że jest super, ale płaciłam z jeden bilet. Dla rodziny to zupełnie inny koszt.
        W większości muzeów np. w Stanach są do wyboru tańsze opcje, albo jeden dzień w tygodniu za darmo, albo raz w tygodniu np. od 15.00 za darmo, albo dzieci za symbolicznego $1... Unika się sytuacji kiedy cena jest czynnikiem, który decyduje o zostaniu w domu...
        Zresztą podobnie odnieśli się do zwiedzania stadionu, obejrzelismy z zewnątrz, bez wchodzenia...
        No ale podobno ludzie w Polsce są niezwykle szczęśliwi... tylko muszą liczyć każdy grosz...
        Kolejne miejsce, którego unikają większe rodziny to molo...

        • 9 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

          Jakby zrobili tak niską cenę jak mówisz ciągnęłyby tam tłumy

          W sezonie i tak odwiedzających nie brakuje.
          Nie ma nic gorszego jak niska cena biletu wstępu i przeciskanie się przez lemingi.
          Z całą rodzinką byłem tam raz. Uważam, że raz na kilka lat wystarczy, gdyż w naszym województwie jest znacznie więcej ciekawych atrakcji, które warto byłoby pokazać nie tylko dzieciom.

          • 5 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        A ile za wejście na Molo w Sopocie trzeba zapłacić???

        • 5 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      A w Sopocie za wejście na molo to tanio???

      • 6 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      (1)

      A cena 25 zł za oglądanie Gdańska z koła widokowego to tanio. W ubiegłym roku skorzystało 100 osób.

      • 6 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        co ty bredzisz 100 tyś

        • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      Chyba jesteś na zasiłku, bo kto pracuje ten sobie nie żałuje. W ubiegłym roku 100 tys. ludzi obejrzało Gdańsk z wys. 55 m. w ciągu ca 15 minut i każdy zapłacił 25 złotych. A w Szymbarku jest wiele atrakcji na ca 6 godzin tylko za 17 złotych.

      • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    Jedyna atrakcja w Szymbarku to połów pstrągów i ich grillowanie. (3)

    Trzeba być konkretnym idiotą aby oglądać najdłuższe deski czy ziemianki.
    Wyjazd tam rowerem to walka o życie na drogach a leśnymi duktami to się tam dojedzie nie po 0,5h a po 3h.
    Wyjazd rowerem do Szymbarku to niestety też duże prawdopodobieństwo kradzieży pozostawionego roweru bo niestety stężenie Sebixów i Karin na m2 jest tam wysokie a co drugi w bagażniku dla sportu wozi szlifierkę kątową na aku.
    Ogólnie nie polecam jazdy rowerem po jakichkolwiek drogach asfaltowych na pomorzu. W najlepszym wypadku kończy się to uszkodzeniem stawu łokciowego wymagającego operacji po potrąceniu lusterkiem auta.

    • 34 27

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      Dlatego pojechaliśmy tam bocznymi drogami gruntowymi... (2)

      rzadko kiedy wskoczyliśmy na asfalt, a jak już to mało uczęszczany przez samochody, co pokazuje mapka naszej trasy. Dojazd i powrót zajął nam dobre 3, a nawet 4 godziny w każdą stronę. Jednak nie ma nic przyjemniejszego jak jazda przez piękne Pojezierze Kaszubskie: lasy, pola i jeziora.
      na miejscu zaś zapytaliśmy o możliwość przechowania rowerów w bezpiecznym miejscu. Dla większych grup nie ma problemu, ale fakt, gdybyśmy mieli przypiąć nasze rumaki przed obiektem, to pewnie skończyłoby się na zwiedzaniu na raty ;-/
      Polska to nie Skandynawia, tu kradną wszystko, nawet stare gacie wiszące na lince przed domem ;-/

      • 4 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        gdzie mozna znalezc mapke? (1)

        • 0 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

          Czytaj tekst ze zrozumieniem, a nie tylko obrazki przeglądasz !

          W relacji, tuż pod wrażeniami z trasy masz ślad gps i mapkę jak na tacy.

          • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    Byłem, widziałem, nic ciekawego. (8)

    Dla mnie kompletne rozczarowanie. Ok, z zewnątrz wygląda fajnie, ale te brednie o błędniku czy wykonanie samego wnętrza - po prostu żenada. Kolejka na dwie godziny jak przed klatką King Konga a w środku 5 minut spaceru po pustych pokojach. No i te obrazy JPII. Kaszubo-katole agitują. Ciekawsza była lokomotywa i wagony niż pozostałe "atrakcje". Dla mnie to największa beznadzieja w okolicy Ostrzyc, już nawet ten okropny statek stolema jest większą atrakcją.

    • 26 39

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      Dwie atrakcje obok siebie. (4)

      Straszni narzekacze na forum. Prawda jest taka, że należy trochę pomyśleć i najpierw w miarę wcześnie "zaliczyć" z rodziną Szymbark i te ciekawostki (taka trochę cepeliada, ale warto), a następnie przejechać 800m, stanąć na parkingu i wyjść na Wieżycę i pójść wieżę. Jak ktoś przyjeżdża w niedzielę o 12-tej to nie dziwne, że widzi kolejkę...

      • 18 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        Przecież to wcześniej napisałem i minusów mi nastawiali, pewnie te cebulaki od tabletów .Dokoła jest dużo fajnych miejsc i nie chodzi o budki z biletami do lokalnej atrakcji tylko o kontakt z naturą. Warunek, trzeba ruszyć tyłek z samochodu.

        • 9 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        800 metów trzeba rekreacyjnie autem ? (2)

        • 5 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

          (1)

          tam nie ma chodnika... Masz opcję po drodze krajowej lub asfaltem w kierunku Szymbarka i back.

          • 0 4

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

            Między jedną a drugą atrakcją możesz przejść lasem...

            ...oznakowanym szlakiem turystycznym
            Ale rozumiem, co po niektóre mieszczuchy boją się ciemnego lasu i mało kiedy w ogóle wędrowali jakimkolwiek szlakiem turystycznym, nie mówiąc już o wędrówce na przełaj.

            • 6 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      Do narzekaczy- (1)

      Centrum Edukacji i Promocji Regionu - sam nazwa wskazuje, czego możemy się spodziewać po tym miejscu. Co wg Was musi być jeszcze aby Was zadowolić??
      Czego oczekujecie od takiego miejsca??? Wiem, że niektórym ciężko przystanąć, przeczytać informację o eksponacie lub obiekcie. Wytłumaczyć dzieciom aby też się czegoś dowiedziały. Widać że dla niektórych jedyną rozrywką jest MMA, KSW, pokaz driftingu, mecz piłki nożnej czy walka bab w kisielu. Taka rozrywka gwarantuje nam że jedynym wysiłkiem jest bicie brawo.
      Skoro takich "atrakcji" nie znajdziecie w CEiPR, więc po co tam jedziecie???
      Oczekuję, więc odpowiedzi od tych zawiedzionych: co musi być w CEiPR, aby Was zadowolić. Skoro narzekacie to dajcie swoje pomysły, może kierownictwo obiektu przeczyta i spełni Wasze wymagania.

      • 17 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        Chyba trafiłeś w "10". Przez wielu "atrakcja" jest rozumiana jako bezmyślne kontemplowanie widowiska.

        • 9 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      od JPII to ty się odp..ol

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    (2)

    Jest tyle fajnych miejsc dookoła, że naprawdę nie czuję potrzeby stać godzinę do tego domku. A obok pełno okolicznych cebulaków co nieostre zdjęcia trzepią tabletami i na fejsa.

    • 21 14

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      (1)

      W tytule artykułu mamy zakłamane przesłanie tego miejsca, o czym pisałem w swoim /usuniętym/ poście. Mamy w artykule półprawdy, czyli manipulację... jak się nie rozumie przesłania, to faktycznie nie dostrzega się sensu i w ogóle niczego z tego miejsca.

      • 3 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        Czytanie ze zrozumieniem.

        Dokladnie tak. To miejsce jest pewnego rodzaju ośrodkiem edukacji historycznej.Tylko ludzie kojarzą to z tym domkiem który został tam postawiony w celach przyciągnięcia turystów z tabletami i promocji firmy produkującej domy drewniane.Dlatego napisałem, że cebukaki fotografują się z domkiem i zielonego pojęcia nie mają po co ta lokomotywa tam stoi.

        • 8 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    Uczucia ambiwalentne, bo - (2)

    - podręcznikowy przykład bajzlu 1990 roku, gdy wystarczyło zrobić fotkę z Bolkiem, aby z dnia na dzień z golasa zrobić się biznesmenem, co udało się seniorowi Cz.
    - w efekcie mamy "sprywatyzowane" jeziora i wytrzebione ryby, wątpliwej jakości domy drewniane, ale i kilogramy wazeliny... pozwalające zyskiwać względy każdej bez wyjątku tzw. "władzy państwowej"
    - ale i całe to "centrum", było nie było zahaczające o historię Polski i Kaszub, co należy uszanować i docenić
    Sprawdza się przysłowie - pokorne cielę dwie matki ssie.

    • 24 9

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      ty zawsze znajdziesz polityke i sie uczepisz. taki forumowy maruda (1)

      To miejsce dzieki zabawie pokazuje historię. Zrob lepsze miejsce. Madralo

      • 8 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        Rzecz nie w polityce, tylko w Polsce układów, układzików, kolesiów i geszeftów.

        Dlatego m.in. ciekawa inicjatywa "centrum" zrealizowana na "sprywatyzowanym" za paczkę fajek obszarze, promowana jest w publicznych mediach jako atrakcja Kaszub, ale zysk przynosi biznesmenom od Bolka. Podobnie zapominamy o rabunkowej gospodarce na jeziorach kaszubskich, bo jakże czepiać się "filantropów". Inna sprawa, że wszystkie inwestycje w "centrum" refundowane są z budżetu, znaczy z Twoich pieniędzy. Ot sztuka!

        • 8 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    Kuchnia i piwo wyborne. Po latach miejsce nabrało charakteru i jest atrakcją na skale Polski. (1)

    Kto nie był niech sam pojedzie i się przekona ;) Warto, piękne miejsce na spędzenie dnia.

    • 22 14

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      Kuchnia przeciętna

      Piwo bardzo słabej jakości. Bardzo ciekawe walory poznawcze, oczywiście dla osób zainteresowanym czymkolwiek poza własnym telefonem i robieniem selfie.

      • 2 2

  • Kicz i tandeta - nigdy więcej! (1)

    • 19 23

    • Ja tam wiedziałam klimatyczne miejsca i zadowolonych ludzi. Ty widzisz kicz i tandete. Nigdy nie dogodzisz takim sfrustrowanym marudom.

      • 7 12

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    Świetny pomysł :) (2)

    Byliśmy z Ebowską Ekipą i jesteśmy zauroczeni wytyczonym przez Orga szlakiem. Sam Szymbark (byłem tam pierwszy raz) zrobił ogromne wrażenie. Dzięki Orgom mieliśmy wstęp bezpłatnie, opiekę przewodnika i wiele innych atrakcji. Szkoda, że część Ekipy odpuściła ostatni (niełatwy) zresztą podjazd.
    Dzięki Wszystkim Jej Uczestnikom za Towarzystwo i Wspólne Kręconko :)
    Pozdro rowerowo z Ebowa
    Ps. Kilka fotek ode mnie http://sierra.bikestats.pl/1303733,Kaszuby-do-gory-nogami-z-GRT3.html

    • 14 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      (1)

      "Sam Szymbark (byłem tam pierwszy raz) zrobił ogromne wrażenie."
      Oczywiście robi duże wrażenie. W latach ubiegłych widziałem wiele Rosjanek i bardzo się zdziwiłem. Oczywiście dla sympatyków ZSRR bardzo się nie podoba bo można zobaczyć i poznać to co przez 50 lat wiedzieli tylko wtajemniczeni i Sybiracy którzy przeżyli. W okresie sezonu letniego bardzo trudno tam się dostać bo bardzo dużo jest wycieczek z całego kraju i nie tylko.

      • 3 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

        Dlatego warto wybrać się tam piękną jesienią lub zimą !

        Co zyskujemy? Przede wszystkim to, że na obiekcie nie ma tłumów!

        • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

    Mam pytanie czy te marudy to miłosnicy galeri handlowych po cotam pojechaliscie? (1)

    niezadowoleni ze butików nie było?

    • 19 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kaszuby do góry nogami, czyli wizyta w Szymbarku

      zawsze są nie zadowoleni

      A było fajnie, niech żałują Ci co nie byli

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane