TV

Wypadek autokaru z dziećmi na Obłużu Gdynia 01.12.2015

30887 wyświetleń 1 grudnia 2015 (295 opinii)

We wtorek rano na ul. Kwiatkowskiego w Gdyni samochód osobowy zderzył się z autokarem, którym podróżowały dzieci z gimnazjum w Kosakowie. Pięć osób zostało rannych, w tym troje z 31 podróżujących autokarem dzieci.

Więcej na ten temat

Opinie (295) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    (1)

    Tak to jest jak się kupuje auto z Niemiec z przebiegiem 200 000 km, kręcone z 400 000 i zostawiające 3 ślady, bo spawane z 3 części, potem raptem wylatuje z prostej drogi nie wiadomo dlaczego...

    • 5 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      nie ceń innych swoją miarą

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    (1)

    Od jutra zaczynamy go klepać - pójdzie jako bezwypadkowy huehuehue

    • 8 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      Spokojnie, za miesiąc będzie stał w Koźminie Wilkopolskim jako bezwypadek na otoszroto.pl

      • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    (1)

    Kit aż kapie, dlatego tak się rozpadł

    • 2 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      samochód rozcinali strażacy żeby wyjąć zakleszczonego w nim typka. dlatego tak wygląda. Ale to sie wyklepie u szwagra w garażu, będzie igiełka co pali na dotyk

      • 1 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    Zzzzzz (5)

    Widze te wasze opinie to aż zal ściska. Sama widziałam, gościu musiał zasłabnąć za kołkiem bo najpierw walnął w barierkę na estakadzie a potem odbił i uderzył w autokar. Myślcie czasem, a nie wyzywacie od idiotów itp.

    • 25 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      Może kierowca tylko zasnął albo zasłabł i tu rzeczywiście szkoda, że nie ma dwóch oddzialnych jezdni na ulicy Kwiatkowskiego, bo by się skończyło na niegroźnym zatrzymaniu na barierce i tyle, a nie na czołówce.

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      Nie wierzę ... Jeżdżę tamtędy dzień w dzień, czasami kilka razy dziennie. Codziennie stoję tam w korku i codziennie widzę CUDA ! Ot, daleko nie szukać ... Wczoraj, panisko na warszawskich blachach ominęło prawym paskiem korek (stojący na lewym pasie), jak nie udało mu się wcisnąć między stojące auta, to dodał gazu i po zakreskowanej części pooooognał i wymusił pierwszeństwo na dwóch autach - na jednym stojącym w korku, i na drugim, wjeżdżającym z dołu, od Unruga. Jeszcze zademonstrował wszystkim działanie klaksonu i słomę wystającą z butów ...
      A wracając do samego wypadku, to pan z Mondeo po prostu przecenił swoje możliwości w stosunku do silnego i bardzo dynamicznego silnika, w warunkach złej pogody. Nawierzchnia śliska, woda lała się po ulicy, pasy są wymalowane złą, bardzo śliską farbą. Docisnął gaz, żeby przeskoczyć światła i wpadł w poślizg na pasach, co wcale mnie nie dziwi.
      Jedyne co pozytywnego, to to, że dzieciakom się nic nie stało, bo kierowcy Mondka to mi absolutnie nie żal.

      • 7 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      chyba noga w bucie mu omdlala w pozycji gaz na maxa. zarzuciło na barierę odbiło i rąb??.. predkosc znaczna, (1)

      przy dozwolonej tam już by się nie odbił.

      • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

        Prędkości większej niz 60 nie miał, musiał zasłabnąć albo zasnąć bo to była chwila moment, uderzenie w barierkę a potem uderzenie w autokar. Raczej sam by tego nie zrobił, wiec przestańcie snuć. Takie rzeczy tez sie zdarzają.

        • 3 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      żadne tam zasłabł

      pewnie wpadł w poślizg spowodowany zbyt szybką jazdą.

      • 1 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    To dokładnie było tak : (2)

    Jechaliśmy do Gdańska autokarem na warsztaty ale nie ważne. Nasz autokar jechał cały czas bardzo wolno max 50km/h, a nagle z przeciwka wyleciał szybko samochód osobowy, który specjalnie przyspieszył bo chciał zdążyć na zielonym świetle. Nauczyciele i znajomym ze szkoły na szczęście nic poważnego się nie stało.

    • 22 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      Dlatego tunele i kładki są najbezpieczniejsze, jeszcze nie słyszałem żeby ktoś został potrącony autem w tunelu albo na kładce.

      • 0 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      Zzzz

      Ciekawe bo jechałam za tym autem i jakoś widziałam co innego ;)

      • 2 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    to ze pirat drogowy kupił szron to akurat nie jego wina

    Tylko cwaniaków sprzedających ten szrot!!na tv turbo pokazują coraz więcej takich !Chodzi o to że oszustów u nas niebrakuje bo są bezkarni!!!Co udowodniły reportaże zagranicą trafili by zakratki w Polsce tylko się dorabiają na oszustwach!!

    • 4 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    100 km

    grzał tym Mondeo ponad 100 chyba sądząc po tym jak wygląda auto. UKarać solidnie nowobogackie cudo myśli że ma kasę to już nic nie musi go obowiązywać.
    dla komentatorów - jak widać auto się nie przełamało i nie było składane z części !

    • 4 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    prawdziwa wersja (3)

    witam, Moje imie jest nie istotne, jestem z 3 klasy gimnazjum, jechalismy na wycieczke wlasnie TYM autokarem. Przyczyna zdarzenia jest taka, ze mily Pan w Mondeo nie potrafil widocznie jechac prosto, i wolal skrecic w autokar.to byla czolowka spowodowana zbyt pewnym poczuciem kółka. 3 osoby ranne w tym jedna nauczycielka. tak. zapomnieli nadmienic ze jedna z rannych jest w stanie ciezko krytycznym. Moja przyjaciolka jest wlasnie w szpitalu. największe podziękowania powinny kierowac sie do WF-isty i jednego dzielnego Damiana M.
    który zachowal zimna krew i wyszedl z autobusu próbując WYDOSTAC poszkodowanego kierowcy z Mondeo. Ma połamane dwie nogi i cos z klatka piersiowa... pozdrawiam. Chlopak z autokaru.

    • 20 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      anonim

      OTKJ

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      fajnie, że napisałaś prawdę (1)

      to na pewno będzie to ważne w sprawie.
      Być może przez tydzień kierowcy trochę wolniej pojeżdżą.

      Jedno mi się nie podoba,
      Ściana z gapiów...
      i zdjęcia z telefonów...

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

        a co wszyscy mieli się rzucić na raz?

        ktoś ratuje, a ktoś obserwuje

        • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    zaraz zaraz, każde jest sprzedawane jako niewypadkowe, przebieg 150 tys, babcia do kościoła jeździła.

    do kogo masz pretensje, kupujący chce kupić sprawne dobre auto! miej pretensje do mafii wprowadzajacej na rynek składane z trzech aut złomy.

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

    gimbazy do książek a nie na opinie trójmiasto.peel. Jak się nauczycie pisać, wtedy ewentualnie powrót. (1)

    • 1 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wypadek autokaru z dziećmi na Trasie Kwiatkowskiego

      Bądźmy ludźmi!

      Przepraszam, ale również byłem "ofiarą" tego wypadku, choć ofiarą nazwać się nie mogę. Ofiarą stał się kierowca samochodu osobowego. Nie ważne czy z własnej winy, czy też nie - najgorsze jest to, że ucierpiał na tym On i jego rodzina. Każdy człowiek się myli, jeśli zaś ktoś nigdy nie popełnił błędu - niech pierwszy rzuci kamień w tego biednego człowieka. Jestem w III kl. gimnazjum w Kosakowie i tak, jestem człowiekiem, jestem uczniem i uwaga! teraz Pana/Panią zaskoczę - potrafię pisać i czytać, tak samo jak wszyscy gimnazjaliści! Pani/Pana opinia była obraźliwa, ale nie chcę się teraz na tym skupiać. Bądźmy ludźmi! Każdy z Nas jest człowiekiem, a przynajmniej mam taką nadzieję. Proszę, nie mówmy źle o tym człowieku. Zrobił źle, wiem, ale to nie powód aby takich ludzi porównywać do chwastów, czy zabójców. Apeluję o chwilę namysłu nad tym co się stało, to był dla mnie ogromny szok, ale wybaczyłem.

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane