TV

Wyścig kolarski Colnago Lang Team Race na al. Armii Krajowej w Gdańsku

4309 wyświetleń 22 maja 2016 (14 opinii)

Wyścig w Gdańsku to nie lada gratka dla tych, którzy lubią duże prędkości. Stosunkowo płaska trasa poprowadzona jest szeroką aleją Armii Krajowej. Rywalizacja odbędzie się na rundzie liczącej 12,5 km. Uczestnicy mogli wybrać jeden z dwóch dystansów - Mini (50 km) lub Maxi (87,5). Na krótszym mogą startować kolarze urodzeni w 2000 roku oraz starsi, na dłuższym pełnoletni.

Więcej na ten temat

Opinie (14) 1 zablokowana

  • Szczerze mówiąc, drugi dzień z rzędu stoję w korkach bo jednogo dnia pedały, drugiego dnia cykliści. (5)

    Po tym weekendzie dało się odczuć, jak jedna grupa społeczna utrudnia codzienność reszcie społeczeństwa. Nie można przejechać przez miasto przez zablokowane i wyłączone ulice i weź sobie zaplanuj tutaj wyjazd czy dzień w centrum czy okolicach centrum Gdańska. Nie żartuję, ale imprezy powinny odbywać się bez kolizyjne z resztą społeczeństwa. Jak ktoś chce manifestować na dolnym Gdańsku są łąki i pola (tam gdzie dawniej odbywała się Feta) jak ktoś chce sobie pojeździć na rowerze w okolicach portu jest sporo dróg, w weekend ludzie i tak generalnie nie pracują więc można by wyznaczyć im jakaś trasę zamiast wyłączać jedną z głównym nitek trasę W-Z, paraliż i padaka.

    • 22 44

    • jedz tramwajem

      • 7 0

    • wyluzuj

      A jakby był wypadek i droga była by zablokowana na parę godzin to byś pewnie napisał, że mógł się rozwalić na innej drodze, troszkę luzu i wyrozumiałości dla innych "grup społecznych " pozdrorower

      • 4 0

    • Imprezy masowe są fajne, jestem ich zwolennikiem, ale powinno się je inaczej organizować.

      Człowiek po tygodniu pracy chciałby wykorzystać weekend na wypoczynek, a nie gnicie w korkach których i tak jest za dużo w ciągu tygodniu. Tramwaje w-ztką nie jeżdżą, z tego co słyszałem, podczas sobotniej manifestacji tramwaje też miały problemy z punktualnością, poza tym tramwajem jeżdżę do pracy od poniedziałku do piątku, żeby nie stać w korkach. Zatem mój apel nie jest podyktowany czystym lenistwem.

      • 0 3

    • wyluzuj (1)

      A jakby był wypadek i droga była by zablokowana na parę godzin to byś pewnie napisał, że mógł się rozwalić na innej drodze, troszkę luzu i wyrozumiałości dla innych "grup społecznych " pozdrorower

      • 0 0

      • Może i powyższy artykuł odwiedza środowisko kolarsko-rowerowe dlatego nie spotkałem się z powszechną aprobatą.

        Ale jest drugi link do powyższego wydarzenia w dziale sportowym i tam połowa wpisów dotyczy korkowania miasta. Zatem pomimo braku Waszej aprobaty, nie czuję się jednak osamotniony :)

        • 0 0

  • A co ze ścieżką rowerową w tunelu?

    • 7 8

  • kto pozwolił na zamkniecie głównej arterii miasta (1)

    tylko dlatego ,ze paru facetów robi sobie jakieś wyścigi.
    Niech jadą bocznymi ulicami . Skandal ,zeby zamykac głowne ulice na jakieś bzdury, to samo dotyczy wszelkich marszów na Wałach Jagiellońskich koło dworca. Niech idą pasem startowym na Zaspie a nie w centrum

    • 13 33

    • Ojciec doktor dyrektor z Torunia pozwolił

      a coś Ci nie pasi...

      • 1 3

  • poziom wkur,,,a 100% (1)

    W niedziele 1,5 godziny powrotu do domu!!! Takie wyscigi to robcie na wsi!!! W ładze miasta popie...Ojestem wściekły

    • 10 33

    • pan trochę wyluzuje portki

      Trzeba było na d*pie w domu siedzieć a nie samochodem się pchać poza miasto ;)

      • 10 3

  • lepiej mogli ich wypchnac na A1 oba kierunki najchetniej

    • 8 19

  • A dlaczego nie można nocą tego organizować?

    Jest noc muzeów to nie można zrobić noc kolarzy? Na przykład od 24 do 4 rano zamknąć główne arterie... Jak widać kibiców była garstka a i kolarzy nie za wiele ... ja osobiście wolę jeździć niż oglądać jeżdżących :-)

    Ja również wczoraj zostałem zaskoczony i musiałem to objeżdżać i potwierdzam że informacji nie było a te tablice informacyjne Tristara to i tak nic nie pokazywały, więc po co te setki milionów wydanych na cos co nie usprawnia nam życia ??? Aaaa nie jestem jakimś przeciwnikiem rowerów bo rocznie robię 1000 km rowerem ale głownie po lesie i po ścieżkach rowerowych.

    • 3 5

  • nie narzekać

    Dobrze, że miasto propaguje sport, przy okazji w mieście zjawia się wielu przyjezdnych, którzy korzystają z hoteli, restauracji itp co ma również wpływ na budżet miasta nie mówiąc już o promocji, jaką jest przyjazd na wyścig wielu gwiazd kolarstwa, choćby samego Czesława Langa, z którym można było porozmawiać.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane