TV

Zabierz rodzinę do lasu - bushcraft jest dla każdego

3692 wyświetlenia 24 lutego 2020 (25 opinii)

Płachta biwakowa, kilka patyków, kawałek liny i ostry nóż - ten ekwipunek wystarczy do tego, by zbudować schronienie w lesie. W minioną sobotę odbyły się zajęcia dla rodziców z dziećmi pt. "Rodzinny Bushcraft w Wilczku". Nie zabrakło wspólnego budowania szałasów, a także ogniska z kiełbaskami.

Więcej na ten temat

Opinie (25) 1 zablokowana

  • Śmiech na sali

    Większość z was czepia się słownictwa. Czy to ma jakieś znaczenie? Jaka różnica czy to się nazywa bushcraft czy bytowanie. Ważne jest to że dzieciaki oderwały się od komputerów tabletów i telefonów. Narzekacie że jest zakłócona cisza i spokój w lesie. Wiecie że to są wyznaczone miejsca przez nadleśnictwo gdzie można takie spotkania organizować? Fajnie jest krytykować ale zrobić coś dla innych to już nie.

    • 0 0

  • Kris

    Super pomysł.
    Ps. Ta płachta ma nazwę i jest to TARP :,-)

    • 0 0

  • Wakacje w lesie i na wsi (2)

    Kiedyś to był standard,las pola wieś żniwa biwak.Dzieci z miasta wyjeżdżały na całe wakacje do rodziny na wieś i cieszyły się wolnością wśród przyrody.Zbieranie grzybów,malin,poziomek,jagód w lesie to najlepsza zabawa i wykwintna restauracja darów natury.Jak dobrze że moje dzieciństwo było bez telewizora,telefonów,komputera itp
    A w mieście najważniejszym miejscem dla dzieci było podwórko,trzepak,rower i gra w zbijaka.

    • 17 1

    • (1)

      Mam trochę inne wspomnienia. W roku szkolnym zabawa na podwórku, gra w piłkę, tenisa na boisku szkolnym. W wakacje wyjazd do dziadków na żniwa - ja i większość kolegów traktowało to jako karę. Nuda na polu, gorąco i do picia tylko ciepły kompot. Na wsi zero dzieci, tylko dorośli i najgorsze brak telewizora u dziadków. Jak chciałem oglądać telewizję to trzeba było wprosić się do kogoś kto posiadała odbiornik a było ich tylko trzy sztuki. Dobrze ze dzisiaj mamy rolnictwo zmechanizowane.

      • 0 1

      • chyba janusz wspomina lata 60

        • 0 0

  • Las na receptę (2)

    Trzba więcej obcować z naturą, a mniej z ekranikiem. Super pomysł.

    • 12 2

    • Zobaczyli dzika i sie popłakały

      • 0 0

    • Dokładnie:)

      Ja od 3 tygodni nie palę papierosów,a rzuciłem z dnia na dzień po jednym długim spacerze z córką i psami ,niesamowite uczucie!

      • 1 0

  • Jest angielska nazwa dla młodych, wykształconych, z wielkich miast. Normalnie do lasu by nie trafili bez tego buszkrafta.

    • 1 0

  • jaka cisz w naszych miejskich lasach ?

    o czyn wy ludzie tu piszecie, wózki przyczpione do rowerów, kłady,biegająće towarzystwo na każdej ścieżce, puszki po piwie wszędzie, małpki wszędzie, hordy miłosników z psami , w wieczorem sznur latarek na głowach i to samo ,jaka cisza , jaki spokój jaki wiwal a co ropiero sur?

    • 2 0

  • najważniejsze

    i nie zapomnijcie o wykrywaczu metalu ;-)

    • 0 0

  • Używaj nazywnictwa które rozumiesz np. piwak, a nie coś tam.

    • 1 0

  • Angielszczyzna i byznes

    Od dziesiątków lat ten "bushcraft" miał nasze, polskie określenie: bytowanie. Tak też m.in. w wojsku i hrcerstwie uczono bytowania w lesie. Potem na początku lat 90-tych, wszedł termin "survival" promowany m.in. przez magazyn Komandos i Żołnierza Polskiego.
    To tak jak z kijkami do trekkingu, które znane są od co najmniej kilku dziesięcioleci. Pewien typ ze Skandynawii dorobił do tego ideologię i teraz zarabia krocie na religii pod nazwą "nordic walking".

    • 2 0

  • proponuje wymazac jezyk polski,bo dzisiaj prrzeczytalam ze,zbudowanie schronienia w lesie nazywa sie bushcraft.

    mysle,ze niektorym jezyk polski przeszkadza w zyciu

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane