TV

Zapis z monitoringu na parkingu przy ul. Ogrodowej w Sopocie

19533 wyświetlenia 21 września 2015 (259 opinii)

Policja twierdzi, że zatrzymała pana Dominika, gdy zaparkował auto przed kontrolą, wysiadł i próbował uciekać, bo prowadził po alkoholu. Pan Dominik twierdzi z kolei, że policjanci poturbowali go i ukradli z auta 600 zł, a samochodu nie prowadził on, a jego żona, która była trzeźwa. Film z monitoringu, do którego dotarliśmy, pokazuje, że kilka minut przed kontrolą to kobieta siedziała za kierownicą.

Więcej na ten temat

Opinie (259) 6 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    na mnie też chcieli zarobić

    Na mnie tez policjanci z Sopot chcieli zarobić twierdząc ze przejechałem skrzyżowanie na czerwonym świetle . Odmówiłem przyjecia mandatu i sprawa poszła do sądu po 6 miesiacach wygrałem z nimi.

    • 4 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    zatrzymanie poza autem, mogą se skoczyć (1)

    a nie mają prawa grzebać w aucie chyba że jest stan konieczności wyższej, po prostu chcieli się naj**ać za darmo w weekend psy jedne

    • 8 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    inne kamery

    też zostaną oświetlone reflektorami i nic nie będzie widać,
    lepiej ukarać stu niewinnych niż li jeden winny miał by umknąć sprawiedliwości
    STALIN.

    • 1 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    A zamontować im w radiowozach kamerki i gpsy to od razu ich praca zyska na jakości skończą się takie historie
    Szybko okaże się że nagle są skuteczni i wydajni na służbie nie mylą adresów a czas dojazdu na interwencje to 4 min a nie 40 min
    teraz mamy tak że pół nocy kimają na leśnych parkingach zaraz po najedzeniu się kebabów i cheeseburgerów z McD

    • 7 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    a swoja droga to trza byc niezlym dziadem (1)

    Zeby na imprezy jezdzic autem i losowac kto moze pic a kto kierowca. Jak cie stac na drinki to niech cie bedzie stac na taxe. I po problemie czy to on czy ona prowadzili.

    • 2 12

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

      a w sezonie to widzialem takich co kimaja

      W aucie po nocnej balandze na parkingu kolo Sheratona. A pozniej wpis na fejsie ze nocowali w Sheratonie tylko brak ze na parkingu.

      • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    SOPOT

    Ten samochód to Anglik więc kierowca będzie ukarany.

    • 2 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    Nasza policja

    Żal mi tego społeczeństwo.

    jak tu żyć ...

    • 2 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    to auto to anglik (1)

    z prawej kierowca siedzi

    • 2 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

      ...ale w drodze przekładke zrobili i dalej ten co kierował po prawej siedział bo zostaly pedały:)

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    Policyjne państwo

    100 że nie odpowie za to żaden z nich. Tak samo było jak na Małomiejskiej w zeszłym roku policja po służbie zabił na przejściu sąsiada. Wyszedł po piwo po 23. I to wykorzystali. Gdyby to był zwykły kierowca wyrok i utrata prawajazdy murowane. Nawet na przejściu nie można czuć się bezpiecznie jak nadjeżdża radiowóz...

    • 3 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Pijany kierowca czy ofiara policji? Kto faktycznie prowadził auto?

    Dużo komentarzy ale mało merytoryki

    Z tego co można wyczytać sprawa nie wygląda dobrze dla pana Dominika i jest bardzo dużo niewiadomych

    1. Można pogratulować wzroku osobom które widzą kto wsiada do samochodu od strony kierowcy.
    Na podstawie filmu można tylko wnioskować kto gdzie wsiada ale tego nie widać.

    2. Wiemy że panu Dominikowi powodzi się w życiu. Ma ładny samochód, bogatą, uczynną i nie pijącą żonę. W sumie to dziwne że gościu często bywa w lokalach, za kołnierz nie wylewa a jego małżonka jest jak sam twierdzi abstynentką. Bywa często bo w tym dniu odwiedzał przynajmniej drugi i często tam bywa bo wie że jest to stały punkt Policji.

    3. Obrażenia pana Dominika nie wskazują na pobicie tylko na zastosowanie dźwigni na nadgarstek. Typowa technika unieruchomienia agresywnego przeciwnika. Obrażenia wskazują że pan Dominik szarpał się. Przy takich technikach im ktoś bardziej się szarpie tym bardziej go boli przez co może spowodować u siebie jakieś obrażenia.

    4. Ciekawe też z jakiego powodu portfel żony leżał w samochodzie. Czy samochód jest własnością żony, czy akurat wyjątkowo w tym dniu musiała podwieść koleżanki.

    • 10 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane