TV

Zawody kolarskie GFNY Gdynia 2018

2448 wyświetleń 27 maja 2018 (76 opinii)

Blisko 400 uczestników pochodzących z ponad 25 krajów świata zmierzyło się na dwóch kółkach na dystansach 80 albo 134 km. W niedzielę, 27 maja, odbyły się zawody kolarskie dla amatorów GFNY Gdynia. To pierwsza w historii polska edycja globalnego cyklu wyścigów, których finał odbywa się corocznie w Nowym Jorku. Najszybszy na dystansie 80 km okazał się Piotr Rakiewicz (02:10:58), a na dystansie 134 km Tobiasz Kulikowski (03:28:20).

Więcej na ten temat

Opinie (76) 2 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    super

    • 4 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    pytanie nie dotyczące zawodów .jakiej wysokości jest mandat (10)

    za jazdę po jezdni ,kiedy obok jest droga rowerowa ? Taki jeden z drugim ,nie ogarnia dróg rowerowych i musi jechać prawie środkiem jezdni.

    • 17 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      (6)

      Nie ma takiego mandatu ponieważ rower może poruszać się po ulicy nawet gdy jest wyznaczona ścieżka rowerowa. Jeżeli jego prędkość jest za wysoka na ścieżkę to bez problemu może poruszać się po ulicy i nie dostanie żadnego mandatu

      • 11 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        ok

        dzięki za info

        • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        Hahaha.

        A jak jedzie ponad 90 to na autostrade. Koń by się uśmiał.

        • 2 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        Co to znaczy "za wysoka prędkość" dla rowerzystów.

        Dziś jeden na chodniku, na Świętojańskiej gnał i ludzi straszył nadjeżdżając zza pleców.

        • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        (1)

        Jak jest droga rowerowa to ma zasr*ny obowiązek nią jechać a nie ulicą, i za to też są mandaty.

        • 2 9

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

          Ma obowiązek nią jechać wyłącznie wtedy

          gdy DDR prowadzi w kierunku którym jedzie i zamierza skręcić. Czyli może np. widząc sznur nadjeżdżających samochodów zjechać z niej i jadąc jednią dojechać np. do zjazdu w lewo/prawo (w zależności o poł. DDR) I nie ma to znaczenia, że jaśnie kierowcom to przeszkadza, bo rower jest w tym miejscu takim samym pojazdem i uczestnikiem ruchu.
          Tak samo może jechać jezdnią tak długo, aż pojawi się infrastruktura umożliwiająca bezpieczne opuszczenie jezdni.
          Jest jeszcze wiele innych niuansów i możliwości, kiedy rowerzysta może jechać, jednak DDR, to nie zakaz i jedynie Policja może ustalać, czy przepis został w jakiś sposób naruszony, a nie kierowca, który zobaczył na jezdni rowerzystę i zaczyna się zachowywać jak bandyta, pomimo że rowerzysta jedzie zgodnie z prawem.

          • 6 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        Jest. Podobnie jak są mandaty za parkowanie na drodze rowerowej tylko kto na to patrzy.

        • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      no jak musi, to o co ci chodzi?

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      Czy ktoś widział aby kontrolowano rowerzystów? (1)

      • 0 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        widziałem

        wielokrotnie

        • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    Wpisowe

    Kwota 100 euro za wpisowe to chore i oby ta impreza więcej nie zawitała tutaj, bo mam nadzieję, że szczurlandia już niedługo zostanie wspomnieniem.

    • 19 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    400osob zart

    Jak fajnie gdy ludzie szybko sprowadzaja na ziemie organizatorow. Pierwsze lepsze lokalne zawody przyciagaja wieksza ilosc zawodnikow. Pojezdzic za 500zł po Gdyni i okolicach to lekka przesada. Totalna klapa i jest nadzieja, ze wiecej w Gdyni nie bedzie tej imprezy ;)

    • 27 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    GFNY - prestiżowe zawody? (5)

    Może na świecie to i prestiżowe, ale chyba ktoś tu nie dopasował cennika do polskich realiów i zamiast ogromnego kolarskiego święta, była jedna wielka kompromitacja. Choć imprezę markował sam Zenon Jaskuła, pojawiło się na niej raptem nieco ponad 300 uczestników ;-/

    Dzień wcześniej tylko ok. 200 uczestników wystartowało w wyścigu szosowym Czesława Langa.

    Obydwu organizatorom nie przyszłoby jednak do głowy, że w niedzielę na kultowej juz imprezie Kaszebe Runda wystartuje ponad 2,5 tys osób! Co faktycznie można nazwać prawdziwym świętem rowerowym. I jeśli tylko mówimy o liczbach to ponad 150 osób wzięło udział w Rodzinnym Rajdzie Rowerowym KsszebeRundka, organizowanym przez Grupę Rowerową 3miasto. I to są liczby !

    • 30 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      Konkurencja to raz, ceny to dwa. Organizatorzy GFNY nie pomyśleli o obu. Albo są bufonami, albo nie znają realiów .

      • 7 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      Za tę kultową imprezę też trzeba zapłacić (1)

      a droga jest i tak otwarta dla samochodów. Nie jest to wyścig, a zwykły przejazd i porównanie tych imprez jest nieporozumieniem.

      • 5 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        Tego samego dnia odbył się Triathlon Gniewino. Zawodnikow ponad 600. Drogi również zamknięte dla samochodów. Organizacyjnie o wiele bardziej skomplikowane a opłata zdecydowanie mniejsza.

        • 3 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      (1)

      Kaszebe Runda to festyn, a tu byl wyscig. To roznica.

      • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        Jaki wyścig? Tych 4 z CCC na czele to

        nowa jakość w kolarstwie? Nawiasem mówiąc jak można jechac za pejsmejkerem
        z CCC to w sumie taniej by było wynajć do tego samochód

        • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    A od jutra rana na Morskiej w Gdyni (3)

    będzie auto racing tour de max korex. Po południu to samo na estakadzie, Wielkopolskiej, Sopockiej i Chwaszczyńskiej....Taka to światowa tradycja w Gdyni -przepraszam impreza.

    • 22 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      Ale to chyba nie wina kolarzy... (2)

      Czy się mylę :)

      • 0 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

        chyba też wina kolarzy (1)

        bo wystarczy kolarz na jezdni, żeby połowie zawaliła się podsufitka na łeb.

        • 2 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

          oczywiscie ze wina kolarzy

          ze kilkanascie tysiecy samochodow chce jechac wzdłuż ulicy, na ktorej jest masa autobusow i skmka.

          • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    szczurek kończ już!

    • 8 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    wyścig (1)

    panie prezydencie a może w końcu coś dla mieszkańców...

    • 8 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      a kto wygrał?

      Gdynianin! I to w świetnym stylu!

      • 5 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

    klapa :( (3)

    Miałbyć taki prestiżowy wyścig a tu klapa, do profesjonalizmu jeszcze daleko oj daleko. Największa porażka bufety na trasie i siedzące panienki za stołami, którym się ruszyć pupki nie chciało żeby podać cokolowiek do picia, co to piknik czy wyścig jakbym chciał się zatrzymywać to pojechałbym na piknik na kaszuby a nie na "renomowany międzynarodowy wyścig" :). Kolejna porażka to brak wyników kategorii wiekowych na dystansie 80 km. Duży plus za pogodę :) i fajną trasę, lecz znaną nie od dziś.

    • 8 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      No właśnie, szkoda trochę, bo kasa b. duża jak na Polskie warunki

      a ostatecznie nie możesz zrobić czasu jakbyś mógł.
      Ale to jest Polska i może lepiej, że te panienki bez żadnego doświadczenia w temacie nie podawały tej wody, bo jeszcze doszłoby do wypadku. Druga rzecz, że w Polsce i tak wszyscy mają cię gdzieś, bo już zapłaciłeś :-)

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      Bufety na zjazdach! Mistrzostwo prestiżowe :)
      Tylko bufet w Kamieniu był sensownie położony

      • 6 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł 350 kolarzy w historycznym wyścigu GFNY

      Jaki brak wyników na 80km?

      Z regulaminu imprezy:
      Wyniki uczestników Medio Fondo zostaną przedstawione w kolejności alfabetycznej. Dekoracje Medio Fondo nie są przewidziane.

      kolega zapłacił 500 pLN za przjechanie 80km po Kaszubach. Myślę że taksówką byłoby taniej

      • 2 0

  • precz z antykomunikacyjnymi drogami dla rowerów i pieszych

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane