TV

Zobacz wnętrze ludzkiego ciała

41067 wyświetleń 30 kwietnia 2013 (392 opinie)

Zwiedź z nami wystawę "The Human Body Exhibition" w Garnizonie Kultury i zobacz jak wygląda ludzkie ciało od wewnątrz. Film zawiera pierwsze 2 sale z 9 przygotowanych dla zwiedzających.

Więcej na ten temat

Opinie (392) 9 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    estetyka a uprzedzenia (9)

    Myślę, że największą kontrowersję budzi w tej wystawie metoda konserwacji ciał i sposób ich ekspozycji, a przede wszystkim własny strach przed śmiercią i własną małością wywołany widokiem nieboszczyka. Widziałem taką wystawę i uważam, że jest wartościowa edukacyjnie, bowiem bez odrazy można poznać szczegóły ludzkiej anatomii. Gdyby to były niespreparowane zwłoki, albo szczątki pływające w słojach w formalinie, to by dopiero było ohydne i trącące jarmarkiem. Jeśli ta wystawa jest nieetyczna, to równie nieetyczne jest pokazywanie zasuszonych ciał mnichów w podziemiach klasztorów, mumii, wypchanych zwierząt, szkieletów praprzodków wykopanych z kurhanów, wycieczki po katakumbach itd.

    • 12 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

      pomieszane z poplątanym (8)

      Miejsce zwłok jest w grobie. Dla mnichów grobem mogą być kaplice. Lekarze mają sekcje zwłok, bo jest im to niezbędne do pracy, i nie muszą ściągać na sekcje Chińczyków. Na świecie (i w Polsce) powstają już wirtualne stoły sekcyjne.
      Jak ktoś jest taki żądny nauki, w dobie obecnej nauki nic nie stoi na przeszkodzie wirtualnym modelom ciała. Będą jeszcze dokładniejsze niż te - sprofanowane ciała więźniów chińskich.

      • 4 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

        wirtualny model (6)

        Modele wirtualne, mimo znacznego zaawansowania, nie sa jeszcze w stanie tak dokładnie oddać rzeczywistości. Obiekt widziany w rzeczywistości ma swoją skalę, perspektywę, ciężar, zapach, odbija światło, dźwięk itd. Nie chciałbym, żeby mnie kiedyś operował chirurg, który oglądał dotąd tylko wirtualne ciała.

        • 3 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

          (5)

          Wirtualne sekcje nie są zamiast tylko także. Ale co innego zainteresowanie chirurga, co innego laika. Faktycznie wirtualne modele nie mają swojego ciężaru i zapachu, ale jaki Ty ciężar i zapach zwłok chcesz badać na tej wystawie? Idź na sekcję.

          • 1 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

            bez przesady (4)

            To oczywiste, że nie zamierzam wąchac i podnosić tych zwłok. A na sekcję zwykli ludzie raczej nie mają wstępu i bardzo dobrze.

            • 1 2

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

              (3)

              Dlaczego bardzo dobrze? Tu sami żądni wiedzy i nauki piszą ;)

              • 0 0

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

                widzę, że lubisz się droczyć (2)

                Ale Ci odpowiem :)
                Zwłoki poddawane sekcji nie są spreparowane. Zawierają bakterie, wirusy, grzyby, robaki itd. Mogą też śmierdzieć i człowiek nieprzygotowany zwyczajnie mógłby zemdleć lub zwymiotować, co też często się zdarza studentom medycyny. Jednak ci studenci muszą przez to przebrnąć, nie tylko dla samej wiedzy o anatomii, ale żeby oswoić się z martwym ciałem, bo część z nich będzie kiedyś stwierdzać zgony, lub przeprowadzać sekcje. Po co jakiś laik, jak np. ja, ma robić komuś problemy? Laikowi wystarczy obejrzenie plastynatu, żeby np. wiedział czy go nera szarpie, czy wątroba mu gnije i czy to coś co wyciągnięto z niego podczas operacji to było właśnie to, czym straszył go lekarz, że może go zabić jak się nie usunie. Poza tym ratując życie, np. w wypadku drogowym warto mieć świadomość, gdzie jest tętnica z rysunku i dokąd biegnie. Palacze powinni obowiązkowo zobaczyć płuca zdrowego i płuca palacza.

                • 2 0

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

                nie droczę się (1)

                Jeżeli ktoś chce zobaczyć obraz trójwymiarowy ciała, dokładniej pokaże go dobra symulacja komputerowa.

                Nie trzeba żerować na ubezwłasnowolnionych Chińczykach.

                • 2 2

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

                obraz trójwymiarowy

                Chetnie sobie zobaczę także obraz trójwymiarowy, który ma zapewne również tę zaletę, że można go pokazać dziecku i nie wystraszyć go. Dla samego siebie pozostanę przy zdaniu, że plastynaty są lepsze.

                Co do chińczyków, to kiedy widziałem taką wystawę, nie wiedziałem, że sa to zwłoki z Chin. Pytanie, czy gdyby to były zwłoki z Ukrainy, Niemiec, Libii, Chile, czy innego kraju, zmieniłyby sie Twóje poglady? Wydaje mi się, że nie. Argument o Chinach uważam za koło ratunkowe przeciwników wystawy. Jeśli kogoś razi traktowanie ludzi w Chinach, to nie powinien używać niczego, co pochodzi z Chin, a więc komputerów, telefonów, kabli, zamków błyskawicznych, ubrań, przypraw, ryżu itd.

                • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

        Ad: Miejsce zwłok jest w grobie

        to zależy tylko i wyłącznie od regionalnej kultury. Dla niektórych coś takiego, jak grób, to rzecz obrzydliwa i urągająca religii, estetyce, naturze itp. w związku z tym zamiast grobu mamy kremację, mumifikację, spożycie, rzucenie drapieżnikom na pożarcie, wrzucenie do morza, umieszczanie na drzewach, platformach, lub w specjalnych domach, oddawanie na organy i do celów medycznych i pewnie jeszcze ze 100 innych sposobów.

        • 1 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    a nie mógł tego zrobić z plastiku itp? zajęłoby tyle samo czasu pewnie!

    CHORY UMYSŁ

    • 7 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    (1)

    ohyda obżarte gnaty wystawiać na widok publiczny a anjia rubick pewnie sprzedaje tam bilety fuuuu

    • 5 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    upadek moralnosci i obyczajow

    • 11 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    Byłam i pójdę jeszcze raz (2)

    Ta wystawa jest wspaniałą lekcją. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, jakim cudem natury jest ludzki organizm! Byłam na tej wystawie w 2009 roku w Warszawie. Zrobiła na mnie kolosalne wrażenie! Uważam, że ciała ludzkie są tam traktowane z dużym szacunkiem, jak wspaniałe dzieła sztuki.
    Nikt nikogo nie zmusza. Nie chcesz - nie idź!
    Ja pójdę jeszcze raz.

    • 11 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

      kup sobie jakiś gadżet - pamiątkę do domu , wrażenie będzie trwać codziennie jak na nią spojrzysz

      • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

      a idz, tylko uwazaj zebys orgazmu nie doznała

      • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    Zakazałem swoim studentom pójść na wystawę mili Państwo. (10)

    Składa się ona z zamordowanych chińskich więźniów. Naukowcy francuscy badali białko z eksponatów,okazało się że ludzie nie zmarli śmiercią naturalną..
    Ta wystawa to hańba dla Gdańska.

    • 20 15

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

      Trudno się mówi, panie profesorze. (1)

      Zaiste wybitnym jest pan profesor profesorem, na pewno chlubą dla uczelni. Jednakże nie zamierzam się ustosunkować do zakazu i pójdę w celach edukacyjnych. Gorąco pozdrawiam

      • 5 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

      Jak na profesora to... (5)

      1. Wystawa "składa się" - niezbyt wyrafinowany język... chyba "na wystawie znajdują się", albo "wystawę tworzy"
      2. "badali białko" - nieprecyzyjne określenie... bo co to znaczy "badać białko" w tym kontekście i jak z efektów tego procesu można wysnuć jakikolwiek wniosek? Poza tym jakie białko było badane?
      3."zamordowani chińscy więźniowie", "hańba dla Gdańska" - histeryczny ton niegodny naukowca
      ****
      Marna prowokacja.

      • 6 6

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

        (4)

        M.in. prasa anglojęzyczna pisała o badaniach. Jakie białko to laików nie interesuje. Wnioski były takie, że "eksponaty wystawowe" (ludzie) nie zmarli z powodu choroby prowadzącej do śmierci.

        • 3 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

          Ależ profesorze... (3)

          Absolutnie nie czepiam się faktów, bo jako osoba z tak wysokim wykształceniem doskonale zdaje sobie Pan sprawę, że z faktami się nie dyskutuje, czepiam się formy Pańskiej wypowiedzi.

          Oraz tego, że...
          - codzienna "prasa anglojęzyczna" o tym pisała nie znaczy absolutnie nic więcej, jak to, że o tym pisała. Jedynym faktem z którym nie można dyskutować w przytoczonej przez Pana wypowiedzi jest to, że prasa coś pisała. Jednak to, jak oceniła i jakie wnioski wyciągnęła z opisywanych badań (nie podał Pan żadnych oryginalnych doniesień) już podlega dyskusji.
          Nie przekonują mnie doniesienia ani z "prasy" (bo pismaki piszą wiele rzeczy) ani "anglojęzycznej" (niby "lepsze", bo anglojęzyczna, a co z prasą francuską albo hiszpańską?).
          *****
          Opieranie się na tak słabych przesłankach niegodne jest profesora. Marna prowokacja.

          • 3 3

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

            Ależ viki, nie powinieneś mnie tytułować profesorem. (2)

            Nie jestem naukowcem. Nie podpisuję się jako naukowiec. Pod postem jest miejsce na podpis (pole autor). Nie pisałam również o prasie "codziennej". Oryginalnych doniesień nie mogę przytoczyć (próbowałam), ponieważ tekst obcojęzyczny został zablokowany przez blokadę antyspamową.

            Ale tak wybitnej inteligencji człowiek jak Ty potrafi przeczytać artykuł na Trójmieście ze zrozumieniem i poszukać, co się działo we Francji. Źródłowych tekstów. We francuskim oryginale.

            • 2 2

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

              Wniosek na przyszłość i prośba jednocześnie: podpisuj się :) (1)

              bo kontynuujesz rozmowę w wątku rozpoczętym przez osobę podpisującą się jako profesor_wykladowca
              *****
              Co do meritum sprawy: oczywiście przeszukałem PubMed, czyli największą bazę streszczeń biomedycznych artykułów naukowych; zaindeksowanych jest tam ponad 99% artykułów z zakresu szeroko rozumianej medycyny pojawiających się po 1996 r.

              Wynik: "No items found".
              Może źle szukałem (terminy: "the body" exhibition, Hagens, plastintion), ale nie ma tam ani słowa o rzekomych doniesieniach francuskich naukowców. Oczywiście nie znaczy to, że takie badania nie były prowadzone, jednakże osobiście ufam bardziej rzetelnej bazie danych niż "ktoś kiedyś coś słyszał, że..."

              • 3 2

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

                baza artykułow biomedycznych?

                Zapewne jest to baza publikacji naukowych.
                Nie będzie tam wyników sekcji Jana Kowalskiego, którą przeprowadzono po jego gwałtownej śmierci.

                Faktem jest, ze we Francji wystawa wzbudziła niesmak i sądownie została zakazana - choć oczywiście możesz uważać, że i to stanowi plotkę;)

                • 3 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

      A kogo obchodzą kitajce?

      • 0 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

      Współczuję studentom takiego wykładowcy. Ciemnogrodem jedzie.

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    hm.. ciekawie się dyskusja potoczyła...

    tak ambitnie i o Bogu... chętnie poszłam zobaczyć tą wystawę (Dublin) i powiem szczerze, że jest interesująca, niesamowita i moim zdaniem ani trochę skandaliczna. Uważam, że ten kogo to interesuje powinien mieć okazję zobaczyć, Ci którzy nie są zaintersowani- niech poprostu to oleją.

    • 4 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    CO TO MA BYC???

    swiat schodzi do rynsztoka, powalilo ich na mozgi. zwloki ludzkie powinno skaldac sie do grobow a nie zarabiac na nich wkladajac je do szklanych gablot. kto pozwolil zeby taka wystawa w ogole dojechala do gdanska? rozumiem studenci medycyny i ich sekcje w akademii ale po kiego grzyba szaremu czlowiekowi ogladac ludzkie szczatki. S K A N D A L !!!

    • 6 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    Niezły "ekspert" - "prof." Hartman

    To może zapytalibyście innego wybitnego "eksperta" - wybitnego genetyka, prof. Mengele?

    • 6 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Kontrowersyjna wystawa: lekcja anatomii czy łamanie prawa?

    To niepowtarzalna okazja aby przyjrzeć się wnętrzu ludzkiego ciała. (1)

    Rozumiem że wystawa może budzić kontrowersje ale komu to się nie podoba to niech nie idzie i tyle. Ja pójdę napewno.

    • 8 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane