Detonacja miny wydobytej z Martwej Wisły
6337 wyświetleń 27 stycznia 2016 (15 opinii)Marynarka Wojenna udostępniła film z neutralizacji miny, jaką w niedzielę wydobyto z dna Martwej Wisły i w poniedziałek zdetonowano na Zatoce Gdańskiej.
Więcej na ten temat
Opinie (15) 1 zablokowana
-
2016-01-27 14:23
Wybuch 5 min 03 sek (2)
- 34 1
-
2016-01-27 16:50
dobrze, że można przewijać te filmiki...
- 6 0
-
2016-01-27 22:14
I po tej super akcji nalezy sie emerytura wczesniejsza i pelno nowych dodatkow.
- 2 2
-
2016-01-27 14:30
I po to było plaże zamykać (7)
i morsów denerwować?
Już drugi raz taki numer wycinają z zamknięciem plaży. Nawet jak by coś nie tak poszło to spodziewają się tsunami? A może trzęsienia ziemi?- 10 21
-
2016-01-27 14:40
(1)
To była detonacja samego "opakowania" i resztek materiału wybuchowego, który wcześniej wypalili
Mina z pełnym ładunkiem walnęłaby mocniej- 7 1
-
2016-01-27 15:36
Wypalanie się nie powiodło.
Wysadzili całość.
- 8 0
-
2016-01-27 14:57
Mina zawierała TONĘ materiałów wybuchowych
Detonując 70 letnią bombę, nigdy nie wiadomo co się stanie.
- 5 0
-
2016-01-27 15:35
Chodziło o falę uderzeniową, a nie o "tsunami".
Niezbyt zdrowo jest przebywać w wodzie, przy takiej eksplozji.
- 9 0
-
2016-01-27 19:34
tak to jest że pierwszy odzywa się zazwyczaj kretyn
I w tym wypadku jest podobnie. Drogi ignorancie fala uderzeniowa w wodzie rozchodzi się dużo szybciej niż w powietrzu i skutecznie zabija w promieniu kilkuset metrów pewnie gdybyś ty jełopie organizował tę akcję nie obyło by się bez ofiar
- 9 0
-
2016-01-28 11:51
mors? (1)
Jak to zwykle bywa ludziom bez wyobrazni wszystko przeszkadza.
- 0 0
-
2016-01-28 11:53
grm
Pozdrawiam GNM
- 0 0
-
2016-01-27 17:04
Mogli ewakuować jeszcze okolicznych mieszkańców
Polska...
- 11 7
-
2016-01-27 19:42
Czy to była ta detonacja? (1)
W poniedziałek byłam w mieszkaniu w dolnym Sopocie, gdy poczułam ucisk w uszach, a drzwi w mieszkaniu "zatrzęsły" się. Miałam wrazenie, że gdzieś cos wybuchło, mimo, ze nie słychać bylo dźwięku. Spojrzałam na zegarek - była ok. 11.45.
- 4 6
-
2016-01-27 22:35
...cd
Wtedy to w futrynie drzwi stanął Heringahl - znany mi tylko z opowieści dziadka, Bóg Morskich Wodorostów - ociekający jeszcze morską pianą i cuchnący nocnym melanżem, przeszył mnie złowieszczym wzrokiem i wyrzekł:
- Kobieto! we drzwi Twe walę pół godziny, a Tyś wpatrzona w mych głębin turkus? Nie uchroniłaś domostwa mego przed zagładą z rąk Marynarzy Wojennych! Zemsta z mych rąk dotknie Cię. Zalegnę tu i żyć Ci nie dam....
Zlękłam się i nogi się pode mną ugięły, gdym tę zjawę obaczyłam. Resztkami sił z gardła zdołałam tylko wydobyć:
- O ku...wa!...lecz czemu jam winna o Panie?
- Bracia Twoi toś i Ty winna - odparł, i wtedy jął mnie harpunem dźgać pod boki.
Lecz ja nie z tych co się poddaję. Powzięłam siatkę z zakupami z Lidla i siekłam czorta jednego bez łeb Jego kudłaty. Obalił się na podłogę a ja do sąsiadki czmychnęłam.
Gdym do niej wpadła, ta wrzask i lament podniesła:
- Chryste Panie! Helenka co to za mina?!?!
... a to mina właśnie była... niezdetonowana.- 19 0
-
2016-01-28 22:48
Dobra robota i tyle
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.